62

4.7K 709 316
                                    

//tylko dotąd edytowałam szybciej, dalej dosłownie nic nie wiem co się dzieje, nic nie czytałam - ani notek ani samych rozdziałów więc niech się dzieje wola nieba z nią się zawsze zgadzać trzeba, ja się zrzekam już wszystkiego co jest dalej XDD

oneandonlykookie: to najgorsza jazda pociągiem jaką kiedykolwiek przeżyłem

oneandonlykookie: właściwie, to nadal przeżywam

taebae: nie powinieneś być już w busan jakąś godzinę temu?

taebae: o ile i nie dwie

oneandonlykookie: masz rację

oneandonlykookie: powinienem

oneandonlykookie: ale w Sangju ktoś rzucił się pod nasz pociąg i staliśmy godzinę

oneandonlykookie: a teraz w Daegu jest okropna burza i stoimy już pół godziny

oneandonlykookie: i nie zapowiada się, żebyśmy szybko ruszyli

oneandonlykookie: ale przynajmniej pan obok opowiada mi historię z swojego młodzieńczego życia, żebym nie zwracał uwagi na burze

oneandonlykookie: przy pierwszym grzmocie tak pisnąłem, że obudziłem jakąś dziewczynę naprzeciwko :")

taebae: ile ten pan ma lat

oneandonlykookie: a co, zazdrosny?

oneandonlykookie: żartuje

oneandonlykookie: pan ma osiemdziesiąt sześć lat i jest z polski

oneandonlykookie: to z tamtąd Namjoon-hyung przywiózł to dobre jedzonko!

taebae: oh okay

taebae: pozdrów go ode mnie, czy coś

oneandonlykookie: pan maciej mówi, żebyś o mnie dbał, bo jesteśmy bardzo uroczą parą

taebae: czekaj co

oneandonlykookie: widział nas na peronie w seoulu

taebae: dbam o ciebie jak o najcenniejszy skarb

taebae: bo nim jesteś

oneandonlykookie: wiem, że o mnie dbasz tae

oneandonlykookie: dziękuję ci bardzo za to

oneandonlykookie: ale pamiętaj, że to działa w obie strony, dobrze?

taebae: będę pamiętał, buba

oneandonlykookie: chcę cię przytulić, taetae

taebae: ja ciebie też jungkookie

oneandonlykookie: właśnie, tae, zapomniałem się spytać

taebae: hm?

oneandonlykookie: czemu twoich rodziców nie było w szpitalu?

taebae: jestem już pełnoletni, więc nie musieli po nich dzwonić

taebae: pytali się, czy na pewno nie chcę, żeby ich tu ściągneli, ale po co?

taebae: nie będę przeszkadzał mamie i tacie w biznesach amerykańskich

taebae: mam swoje własne mieszkanie od dnia ukończenia moich siedemnastych urodzin, a rodzice mnie odwiedzają raz na jakiś czas

taebae: niepotrzebnie bym ich martwił, to tylko złamana ręka

oneandonlykookie: ale chyba zasługują, by wiedzieć, prawda?

taebae: powiem im jak mnie za miesiąc odwiedzą

taebae: chyba wtedy będę mieć jeszcze gips ale idk

oneandonlykookie: przynajmniej dobrze, że im powiesz

oneandonlykookie: oh, ruszyliśmy

oneandonlykookie: tae?

oneandonlykookie: pewnie zasnąłeś, bo odczytujesz wiadomości, a nie odpisujesz

oneandonlykookie: miłej nocy

oneandonlykookie: śpij dobrze

oneandonlykookie: kolorowych snów

oneandonlykookie: uśmiechaj się dużo przez sen

closetbunny | taekookOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz