bonus 1 [ R ]

3.9K 440 422
                                    

to smut (tekst erotyczny bo duzo ludzi nie wie).

tutaj będą fetysze.

bo chciałam.

jeśli nie chcecie sobie psuć wyobrażenia jeongguka i taehyunga tutaj i chcielibyście, żeby pozostali fluffy

wróćcie na bonus 2, a później na epilog!

jest troszeczkę inspirowane ff 'our kink box' do znalezienia na ao3

lecimy

-------

- Hej, Tae - zagadnął, wtulając się bardziej głową w klatkę piersiową szarowłosego.

- Hm? - mruknął, leniwie bawiąc się różowymi kosmykami swojego chłopaka.

- Bo, uh, tak sobie myślałem, i... - zaciął się nabierając powietrza. - Nie, nie, to głupie, przepraszam - powiedział, chowając swoją czerwoną twarz w ramieniu starszego, podczas gdy ten przeniósł swoją dłoń z głowy na plecy licealisty.

- Hej, spokojnie buba, możesz mi powiedzieć przecież wszystko - powiedział głębokim głosem, który przyprawił Jeongguka o ciarki. - O co chodzi?

- Bo to, ugh, wstydzę się! - fuknął, wiercąc się chwilę w miejscu, a ten tylko się zaśmiał, przyciągając go bardziej do siebie, żeby przypadkiem nie spadł z łóżka ( co byłoby właściwie trudne ze względu na jego wielkość, ale Taehyung zawsze czuł poczucie wyjątkowej opieki nad zawstydzonym chłopakiem ).

- To może mnie nakieruj, a ja postaram się zgadnąć, hm? - zaproponował, a tamten delikatnie pokiwał głową.

- Tylko nie możesz się śmiać! Ani komentować, po prostu, ugh! Po prostu... porozmawiać? Ale nie w tym kontekście takim tym, tylko ta- - potok słów przerwały usta szarowłosego, chcąc trochę uspokoić osiemnastolatka.

- Już, spokojnie, obiecuję, że nie będę komentował, śmiał się, cokolwiek. Teraz już możesz powiedzieć?

- Chodzi o seks - mruknął, rumieniąc się.

- Okej, i co z seksem?

- Miałeś zgadywać!

- Dobrze, już, przepraszam kochanie. Nie wiem, antykoncepcja? Nie wiem czemu akurat to, bo nie jesteś dziewczyną ale okej. Mam przestać używać gumki?

- Nie o to chodzi - pokręcił głową zawstydzony.

- Nie wiem, masz HIV'a i mi nie powiedziałeś?

- Nie! Boże, nie! - podniósł głos, wykrzywijąc twarz w zniesmaczeniu.

- To nie wiem, o co jeszcze może chodzić - to nieprawda, wiedział doskonale, tylko nie chciał się przyznać.

- Chodzi o... o...ugh! - jęknął zrezygnowany, mocno wtulając się w starszego. - Chodzi o fetysze - wypuścił głośno powietrze w koszulkę chłopaka. - T-tak sobie myślałem, że chcia-chciałbym spróbować czegoś nowego, ale nie wiem co na to ty i tak w su-

- Csi - uciszył go, przykładając mu palec do ust. - Ja jestem otwarty na wszelkie propozycje, mały.

- Moglibyśmy zrobić takie pudełko z karteczkami? Os-ostatnio czytałem jakiegoś f-fanfika o tym...

- Cokolwiek zechcesz, słońce. Porozmawiamy o tym jutro, dobrze? Teraz chodź spać - pocałował go w czoło, w środku będąc rozczulonym przez zawstydzenie swojego chłopaka, a z drugiej cholernie się cieszył, że to Jeongguk zaczął tą rozmowę, bo on sam chciał porozmawiać na ten temat już od dłuższego czasu, ale bał się, jak młodszy zareaguje.

closetbunny | taekookOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz