Ned:
Ej stary, musimy się spotkać~
Masz czas dzisiaj?~
Chcę pogadać, nie wiem co mam zrobić..~
~No spoko, podejdę po ciebie zaraz po lekcjach i się przejdziemy 🤗
~Będzie bezpieczniej i ciszej
Jestes najlepszy 😇~
Peter poszedł do łazienki sprawdzić jeszcze, jak bardzo widoczna jest jego malinka. Wziął lód i przyłożył na siniaka.. Nie chciał tak szybko zejść.
Patrzył na siebie w lustrze. Złapał się za szyję i lekko uśmiechnął..
Posprzątał w pokoju, schował dziurawy materac. Jakiś czas później Ned napisał do niego, że zaraz będzie pod drzwiami.
-May! Ned po mnie przyjdzie i wyjdziemy pewnie na spacer..
-Okej, napisz jak będziesz wracać, bo Happy miał po mnie dzisiaj przyjechać, nie wiem czy nie zostanę tam na noc..
-Co będziecie robić..?
-Pojdziemy do restauracji..
Chłopak usłyszał dzwonek do drzwi, zerwał się, żeby je otworzyć.
-Cześć.. - przywitali się.
-To co, idziemy?
Parker ubrał się i wyszli razem z mieszkania.
-No to wal, co jest, widać że się stresujesz.
-Po prostu nie wiem co mam ze sobą zrobić.. Ja juz nawet nie wiem czy nie powinienem zerwać z MJ... Muszę ci się zwierzyć..
Schodzili schodami, podczas gdy Peter opowiadał koledze historię poznania się z Wade'm i to, co dotychczas już wspólnie zrobili...
-NAPRAWDE ZNASZ DEADPOOLA, O STARY.. Co teraz zrobisz z tym zadaniem od Starka?
-Właśnie nie wiem, za kilka dni wracam do bazy.. Chyba zrezygnuję i poproszę Tony'ego, żeby mu odpuścił..
-Coś średnio się to raczej uda..
Szli już chodnikiem powoli przez osiedle.
-Ale ja nie moge pozwolić, żeby coś mu się stało, naprawdę przy nim czuję się.. Sobą.
-MJ wie?
-Właśnie muszę w końcu z nią pogadać..
-Peter, ja bym to ogarnął jak najszybciej..
-A wiesz co najlepsze.. Ciocia May nas zobaczyła.. W sensie nakryła..
-STARY, WY SIĘ JUŻ PIEPRZYCIE??
-CISZEJ BĄDŹ NED.. Jeszcze nie.. Ale było blisko.
-Jakie to jest uczucie, jak ci się podoba jakiś typek... w sensie facet...
-A jak się czujesz jak ci się podoba jakaś laska?
-.. Fajnie.
-No, znasz odpowiedz..
-Obiecaj mi, że będę pierwszą osobą, której powiesz, jak już cię przeleci.
-Boli cię coś?
Chłopcy przez chwilę spacerowali w ciszy, kiedy nagle do ucha Petera ktoś szepnął.
-Cześć...
CZYTASZ
Wypełnić Misję... // Spideypool
FanfictionPo zaproszeniu przez Starka wszystkich Avengersów do bazy bohaterów, młody Spider-Man musi złapać wyznaczonego mu kryminalistę.. Dalszy ciąg zdarzeń zmusi go do ciężkich wyborów i wyrzeczeń. Będzie musiał zadecydować, posłuchać rozsądku, czy pójść z...