Cztery dnii minęły jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki...i już jest dzień, w którym...
- Olivia rusz się, zaraz tu będą- krzyczy Zack z dołu
Tak, dzisiaj jest dzień naszego wyjazdu nad jezioro!
Zack krzyczy już od pięciu minut,że mam się pospieszyć. A ja jeszcze dorzucam ważniejsze rzeczy do swojej walizki. W sumie nie swojej, bo od taty. Moja była by znacznie za duża!
Schowałam jeszcze dwie rzeczy, po czym uklękłam na walizce, aby ją zamknąć
Cholipka, nie potrafię
- ZACK!!- wydzieram się na całe gardło
- Co chcesz- odkrzykuje
- No chodź
Słyszałam,że coś tam pomarudził, ale po chwili już jest w moim pokoju
- Co chcesz- wzdycha
- Pomożesz mi zapiąć- robię oczka kota ze Shreka
Kiwa głową,po czym nachyla się i bez trudu ja zapina
- Skubany- kiwam głową w podzięce
- Nie ma za co siostrzyczko- przewraca oczami i bierze moją walizkę- kończ się szykować
Kiwam głową i idę do garderoby.
Ubieram czarne materiałowe spodenki i wielką czarną oversize koszulkę z jakimś napisem.Włosy zostawiałam rozpuszczone i na to tylko nałożyłam czapkę z daszkiem.
Dzisiaj się nie malowałam, bo mi się nie chciało.
Na ramię wzięłam mały plecak i gotowa zeszłam na dół
- No wreszcie królewna zeszła- przewraca oczami
- Nie marudź- puszczam mu oczko i podeszłam do taty, żeby się z nim pożegnać
Żegna się z nami przytulasem,każe nam się nawzajem pilnować.
I oznajmia,że w końcu może zrobić imprezęNajlepsze pożegnanie nie ma co
Śmiejemy się wszyscy po czym Zack bierze nasze rzeczy i wychodzimy z domu.
Za bramą stoją dwa samochody
- Co to za auta?- pytam się brata
- Carter ogarnął dla nas jeepy, bo wszystko by się nie zmieściło do żadnego z naszych
- Aaa okej- w sumie to dobry pomysł- To kto jest kierowcą?
- Wydaję mi się,że Carter i Liam
Przytakuje
Wychodzimy za naszej posesji i już tam czeka na nas cała szóstka.
- No no księżniczki są - parska Mason
- Nic nawet nie mów- mruczy Zack- To ona nie potrafiła się wybrać
- Phii przesadzasz- przewracam oczami- wcale się tak długo nie wybierałam
Wszyscy popatrzyli na mnie z powątpieniem
- Jezu dobra- znowu przewracam oczami- jedziemy już
Śmieją się ze mnie, co za barany
- Dobra- lituje się nade mną Carter- Mason, Matt i Olivia jedziecie ze mną. Reszta jedzie z Liam'em
- Boże jak dobrze!- Zack zaczyna skakać w miejscu - Chociaż przez chwilę mam spokój od siostry
- Utopię cię- mówię przez zęby i próbuje groźnie zmrużyć oczy
- Wątpię,że mnie dogonisz siostrzyczko- puszcza mi oczko- nie bez przyczyny jestem biegaczem w drużynie
CZYTASZ
Odległa
Teen FictionOlivia Martin brunetka na co dzień mieszka w internacie w Londynie,przyjechała do Miami na bal i wakacje do swojego brata bliźniaka. Myślała,że to będą zwykłe wakacje. Cóż nic bardziej mylnego... Poznała tam 6 przystojnych kumpli brata. Cóż nie taki...