Rozdział 69

475 9 1
                                    

Pov. CARTER

- Stary jaka ona jest wkurwiająca - powiedziałem nieźle zdenerwowany

- A weź nawet nie pieprz - Mason skoczył na moje łóżko - mam ochotę spakować ją i wysłać tam skąd przyleciała. Kurwa dama jebana. W ogóle przyczepiła się do Ciebie jak mucha do gówna

- Kurwa nawet znalazła mnie na instagramie,  więc ją zablokowałem - roztrzepałem swoje i tak już w nieładzie  włosy

- Chora akcja - założył ręce za głowę - mówiłeś o tym Olivii?

- Jeszcze nie - wziąłem wdech - Ale jej powiem, bo kurwa Lexy jest z Zack'iem a lata za mną. I mimo, że nic nie zrobiłem czuje się winny. Zack to mój przyjaciel, w jego laska lata za mną jak pojebana

- Musisz powiedzieć o tym Olivii, jakoś to ogarnięcie. Ona jest taka szczęśliwa, że Zack'owi się układa, ale ta jego cała Lexy to jakaś krzywa jest - zaczął podrzucać moją piłką do football'u - O stary tu się nie czuj winny, bo to ona jest nie w porządku w stosunku do Zack'a, a nie ty.

- Kurwa - przejechałem rękami po twarzy, mam tego już dość

Usłyszeliśmy ciche pukanie

- Hej hej - wyłoniła się moja piękna dziewczyna - Chase mnie wpuścił. Ooo Mason, ciebie to się tu nie spodziewałam

Zaśmiała się i się z nim przytuliła, do mnie podeszła z uśmiechem i pocałowała mnie mocno w usta, gdy się ode mnie oderwała to odezwała się

- Dobra to ja wam nie przeszkadzam, idę do Chase'a, bo obiecałam mu że będziemy się ścigać

- Właściwie to musimy pogadać - złapałem ją za rękę

- No dobra przyznaje się - wyrzuciła ręce w górę, a ja z Mason'em popatrzyliśmy na siebie w nie zrozumieniu - to ja wzięłam tą twoją zieloną bluzę

- Coo...kiedy mi ją wzięłaś - zapytałem się szczerze zaskoczony, a Mason głośno się zaśmiał

- Emm...no nie ważne - zrobiła się delikatnie czerwona - A to o czym chcecie rozmawiać?

- Właściwie to o Lexy - wciął się Mason

Olivia przewróciła oczami i położyła się obok Mason'a na łóżku

- Co się stało?

- Nooo wypisuje do Carter'a

- Kurwa stary możesz - warknąłem na niego

- Jak to do ciebie wypisuje? - popatrzyła mi głęboko w oczy

Podszedłem do niej i usiadłem tuż obok niej

- Pisała do mnie na Instagramie, że musimy się kiedyś koniecznie spotkać. Pisała do mnie coś w stylu, że chyba muszę dużo ćwiczyć żeby mieć takie ciało.

- Boże dojadę suke - warknęła - jakby to, że piszę do ciebie to jedno. Ale ci ufam, więc wiem że no nic nie zrobisz - posłała mi piękny uśmiech - Słuchajcie tego, wczoraj z nią byłam w galerii, bo chciałam ją bliżej poznać. To czaicie wy to, że gdy myślała że nie widzę to filtrowała z jakimś gościem.
Kuźwa i w ogóle cały czas zachowywała się jakby była jakaś lepsza.

- To pojebana laska - skwitował Mason - tylko jak to teraz powiedzieć Zack'owi

- Na razie mu nic nie mówcie - popatrzyła na początku na mnie później na przyjaciela - za trzy dni mamy urodziny i on się mega cieszy, nie chce mu teraz tego niszczyć.
Kolejnego dnia ja mu to powiem

- No spoko

- No dobra, nic mu nie powiemy - objąłem ją

- Tak szczerze boję się tego momentu, gdy się dowie - wtuliła się w mój bok - on naprawdę się w nią wkręcił

Odległa Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz