- No i kurwa straciłem szanse, żeby mieć taką piękną dziewczynę - mruknął
- Axel ty nigdy tej szansy nie miałeś - zaśmiał się Mason - od początku było wiadomo, że oni będą razem
- Takk to było tak pewne, jak to że Sandy i Mike do siebie wrócą - powiedział żartobliwie Liam i puścił oczko do wspomnianej pary
- Ale, że ty Olivia poleciałaś na kapitana zamiast na mnie - Axel teatralnie złapał się za serce - zraniłaś mnie
- Wybacz Axel, jakby nie wyszło to będę o Tobie pamiętać - puściłam mu oczko i od razu usłyszałam chrząknięcie po swojej prawej stronie.
Odwróciłam głowę i uśmiechnęłam się słodko do Carter'a. On tylko pokiwał głową rozbawiony. Ale jednak się odezwał
- Za długo czekałem, żeby była moja - chyba się zaczerwieniłam - więc na nic nie licz stary
- Kurwa, że z moją małą siostrzyczką - zawył mój głupszy brat - dalej nie mogę uwierzyć
- To lepiej uwierz braciszku - przewróciłam oczami, kocham go ale czasami zachowuje się jak dziecko
- Dobra dobra siostra - uniósł ręce w poddańczym geście
Poczułam ciepły oddech przy prawym uchu
- Masz jakieś plany na dzisiaj?
- Zależy
- Od czego?
- Co planujesz - popatrzyłam w oczy Carter'a, a on się uśmiechnął uroczo
- A więc masz plany - pocałował mnie w usta, od razu oddałam pocałunek. Jednak nie trwał on długo, bo usłyszeliśmy jak ktoś zrobił odruch wymiotny.
Odsunęłam się i popatrzyłam na rudą zołzę- Jesteście obrzydliwi - wykrzywiła usta z odrazy, Boże za jakie grzechy ona musiała pojawić się na mojej drodze
- O co ci chodzi co - zapytałam się jej
- Zachowujecie się jakby nikogo tu nie było - wzdrygnęła się, no zaraz jej walne... Przysięgam!
- Jak obciągałaś Steven'owi w składziku woźnego to było okej - prychnął Carter
A ruda zrobiła się cała czerwona, prawie tak mocno jak jej włosy
- Weź się odchrzań w końcu, bo przestanę myć miły - teraz zabrzmiał złowrogo
- Dobra dobra - zarzuciła włosami i odeszła
- Stary skąd ty o tym wiesz? - zapytał się Ben
- Strzelałem, bo mi też kiedyś to proponowała - wzruszył ramionami
- Że co proszę - gwałtownie odwróciłam się w jego stronę
- Nigdy się z nią nie spotkałem - puścił mi oczko
- No mam nadzieję
- Przecież kiedyś z nią się spoty... - zaczął Drake
Ale Mason go szturchnął, a wszyscy się na mnie popatrzyli
- Rany nie patrzcie tak na mnie - przewróciłam oczami - przecież wiem, że coś między nimi było
- Że coś między nami było to za dużo powiedziane - zarzucił rękę na moje ramię i przyciągnął mnie do siebie - między nami coś jest
Uśmiechnęłam się do niego szeroko
- Ale jesteście słodcy - powiedziała z rozmażeniem Florence
CZYTASZ
Odległa
Fiksi RemajaOlivia Martin brunetka na co dzień mieszka w internacie w Londynie,przyjechała do Miami na bal i wakacje do swojego brata bliźniaka. Myślała,że to będą zwykłe wakacje. Cóż nic bardziej mylnego... Poznała tam 6 przystojnych kumpli brata. Cóż nie taki...