⚫14⚫

3.1K 228 31
                                    

Obudziłam się koło 10 a właściwie  ktoś mnie obudził. Usłyszałam pukanie w szybę samochodu od razu podskoczylam i spojrzałam.

-Możesz mi wytłumaczyć dlaczego śpisz w moim samochodzie?! - słyszałam jej przytłumiony zdenerwowany głos, otworzyłam drzwi i wysiadłam z samochodu oddając jej klucze.

-Przepraszam.. Pojechałam w nocy do.. Kolegi . - powiedziałam szybko i dopiero potem pomyślałam jaki wywód mi zrobi - No bo wiesz, myśleliśmy nad niespodzianką dla Emmy no i..

-W nocy? - uniosła brwi

-No taaak.. w nocy się najlepiej myśli - zrobiłam niewinny uśmiech

-Marinette.. Nie kręć.. Powiedz mi prawdę. - Westchnęłam

-Od razu powiem że nie byłam tam gdzie byś nie chciała.

-Dzień dobry, Marinette była u mnie - spojrzałam zdziwiona w stronę blondyna. Z kąd on to wie.

-W nocy? - spytała zdziwiona po raz kolejny

-Tak bo chcieliśmy... Omówić projekt Dla naszej znajomej - On mi czytał w myślach

-Myślałam że wy nie jesteście razem..

-Bo nie jesteśmy - powiedziałam szybko nie dopuszczając Adriena do słowa - Jesteśmy przyjaciółmi - Chłopak w momencie spojrzał na mnie pytająco

-Yhym.. W porządku .. Ale następnym razem poinformuj mnie jak będziesz chciała gdzieś wyjść. Szczególnie w nocy - jej podejrzliwy wzrok mnie nie opuszczał

-Tak.. Przepraszam - powiedziałam na co kiwnęła głową i poszła do domu zostawiając mnie sam na sam z chłopakiem - Zaraz. Z kad ty wiesz? Nie rozumiem..

-Trzeba sobie pomagać co? - uśmiechnął się

-Tak.. Ale z kąd wiedziałeś.. Ah.. nieważne.. - wycofałam się

-Znam cie dość długo Marinette

-Po co przyszłes? - zapytałam w końcu

-Chciałabyś iść ze mną do Emmy? - zamurowało mnie.
Świat mnie chyba kocha

-Tak! - żuciłam się blondynowi na szyję a zaraz potem się opanowałam. - Znaczy.. Tak mogę iść..

-To super - zaśmiał się pod nosem - A więc.. Przyjadę po ciebie o 16:00 ok?

-Yhym.. - zgodziłam się

-W takim razie do zobaczenia - delikatnie wziął moja rękę i złożył na niej pocałunek.
Zdziwienie, niedowierzanie.. wszystko.
Zaraz potem zaczął się oddalać a ja powolnym krokiem ruszyłam w stronę domu.
To było dziwne, bardzo dziwne ale...
I miłe.
Chociaż nadal mnie zastanawia jak on mi czyta w myślach...






~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Hejka!
Kolejny troszkę krótki rozdział ale no już wcześniej tłumaczyłam xd

Także no...

⭐Star =Smile 😸

❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️

________________
-Just Me

⚪ With You ⚪ //Miraculous // ✔️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz