Za niecałe dwa dni w końcu zobaczę mojego kochanego Nialla. Za niecałe dwa dni zamknę go w moim uścisku i już nigdy nie wypuszczę. Za niecałe dwa dni zrezygnuję z wojska bezpowrotnie...
Za niecałe dwa dni będę żył, jak dawniej. Będę znowu szczęśliwy...
- Lou, przyłóżmy się, to już ostatnia misja. Zakończmy to z honorem- rzekłem z uśmiechem
- Mam już dość. Tak bardzo się cieszę, że już jutro będę obok Liasia- jego kąciki ust powędrowały w górę, na wspomnienie chłopaka o brązowych oczach
Kilka minut później rozpoczęła się nasza misja. Jednak nikt nie spodziewał się, że w jej czasie będą do nas strzelać przeciwnicy... to miało być już spokojniejsze wyzwanie...
- Niall...- usłyszałem, ale nie odpowiedziałem- Niall!- powtórzył Liam trochę głośniej
- Taaak?- zapytałem niechętnie
- Co to jest?- wskazał na mały woreczek
- Umm... k-k-ko-kokaina- wydukałem
- Niall!- krzyknął
- Przysięgam, nie tknąłem tego! Zostawiłem to kiedyś na wszelki wypadek, ale nie wziąłem... i mogę ci to udowodnić
- Niby jak?- zapytał bez przekonania
- A tak na przykład, że wyrzucę to natychmiast... gdybym wziął to jakoś niedawno, potrzebowałbym więcej i więcej, a jak widzisz wcale mnie teraz nie korci
- Masz rację. Przepraszam- spuścił wzrok na podłogę
- Nie wolno ci się smucić. Już jutro będziesz spał w jednym łóżku z Lou i kto wie, co wy tam będziecie robić. To chyba wystarczający powód do radości
Liam pokręcił z niedowierzaniem głową i zaczął się śmiać.
- W końcu wróciło twoje poczucie humoru. Wiesz jak za nim tęskniłem? - wyznał
- Za spaniem z Lou też się stęskniłeś- zaśmiałem się
- Zależy za jakim spaniem- poruszył sugestywnie brwiami i pokazał mi język
- Zawsze wiedziałem, że to robicie! Już kiedy pierwszy raz zobaczyłem was w psychiatryku- przyznałem się
- Skąd ty to wiesz?- ponownie się zaśmiał
- To było po was widać
I dawno żaden z nas nie był taki szczęśliwy, jak teraz...
💕💕💕💕💕💕💕💕💕💕💕💕💕💕
Oto przedostatni rozdział😏
Ostatni pojawi się dzisiaj o godzinie 20:30, więc bądźcie koniecznie aktywni!
Wieczorem dodam też opis nowego ff o Ziallu, więc trochę się dzisiaj wydarzy.
Chciałabym po zakończeniu poprosić KAŻDEGO, kto to przeczyta o opinię.
Za łezki nie odpowiadam❤
Buzi!😘
CZYTASZ
This is not the end 2 | Ziall
Fanfiction- Obiecałeś, że mnie nie zostawisz - Nie utrudniaj mi tego, Niall Z początku są to zwykłe ćwiczenia wojskowe, ale co jeśli przemienią się w wojnę? - Od jednego razu się nie uzależnię- pomyślał Niall i nieświadomie po raz kolejny popadł w nałóg... *d...
