*3/3 z maratonu!🌷*
Dopiero po dwóch tygodniach od mojego wyjazdu, rozpoczęlły się prawdziwe misje. Na tą dzisiejszą musieliśmy pojechać pociągiem...
Nie mam pojęcia nawet jak długo jechaliśmy, bo obudzono nas około godziny czwartej nad ranem, więc przespałem dodatkowo całą drogę.
Przedwczoraj wysłałem list do Nialla...
Już nie mogłem doczekać się odpowiedzi.
Kiedy zobaczyłem kopertę z wiadomością od Zayna, moje oczy się zaświeciły, ale tym razem nie od łez, a z radości, że nic mu nie jest...
Kochany Nini.
Minęło dopiero dwanaście dni, a czuję się, jakbym siedział tu już co najmniej dwa miesiące...
Jeśli chodzi o moje samopoczucie, to jest w miarę dobrze. Poznaliśmy nowego przyjaciela, Fionna. Jest naprawdę wyjątkowym człowiekiem. Nie martw się, w domu czeka na niego dziewczyna z dzieckiem...
Dopiero za dwa dni zaczynamy misję, więc musimy się do tego przygotować.
A jak u Ciebie, kochanie?
Mam nadzieję, że wszystko w porządku. Pamiętaj, że jakyś potrzebował natychmiastowej pomocy, masz blisko siebie Liama. Dzwoń do niego gdyby coś się działo, dobrze?
Poprosiłem go, żeby się Tobą zaopiekował, chcę mieć pewność, że sobie poradzicie.
Kocham Cię najmocniej.
Twój ZeeCiężko pogodzić się z tym, że nie można normalnie porozmawiać z ukochanym w cztery oczy, a wszystko pisać za pomocą listów, ale chyba muszę się do tego w końcu przyzwyczaić...
❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤
Znalazłam dzisiaj zajebisty filmik, więc wstawiam go na górze w multimedia. Jest naprawdę niesamowity, ale ostrzegam, że to Larry😍😈 I jeszcze ta piosenka, tak idealnie dobrana. Oglądajcie do końca, bo warto❤ (Jeśli shippujecie)Dobranoc😘
CZYTASZ
This is not the end 2 | Ziall
Fanfiction- Obiecałeś, że mnie nie zostawisz - Nie utrudniaj mi tego, Niall Z początku są to zwykłe ćwiczenia wojskowe, ale co jeśli przemienią się w wojnę? - Od jednego razu się nie uzależnię- pomyślał Niall i nieświadomie po raz kolejny popadł w nałóg... *d...