****wiem, że moja prośba jest totalnie głupia, ale na wszystko proszę każdego kto to czyta o napisanie w komentarzu: "Jestem Directioners i jestem z tego dumny/a". Proszę, zróbcie to, poświęćcie na to 10 sekund, a umrę z wdzięczności ❤ O każdym kto się postara, wspomnę w następnym rozdziale. Z góry bardzo Wam WSZYSTKIM dziękuję, miłego czytania! ❤***
Minęło już ponad dwadzieścia minut odkąd podłączono mnie do kroplówki, a silny ból dalej nie ustępował. Miałem wręcz wrażenie, że z minuty na minutę jest ze mną coraz gorzej.
- Zayn, idź po lekarza... Proszę- wyszeptałem
Mulat od razu mnie posłuchał i natychmiast udał się do pokoju lekarskiego. Po chwili razem z doktorem już stali przy moim łóżku.
- Co wyszło w badaniach, doktorze?- zapytał Malik
- Cóż, wiemy na razie, że pacjent ma złamaną prawą nogę oraz lekkie wstrząśnienie mózgu- obaj przeraziliśmy się na te słowa, co mężczyzna w białym fartuchu od razu zauważył- spokojnie, to nic aż tak poważnego. Myślę, że za kilka dni wyjdzie pan do domu- uśmiechnął się do mnie pocieszającoMuszę przyznać, że trochę mnie to uspokoiło...
Dwie godziny później miałem na nodze gips, przez co nie mogłem sam wstać nawet do toalety. Pielęgniarka zaproponowała mi pomoc, ale na szczęście w tym momencie pojawił się obok mnie Zayn i to on się mną zajął.
Kiedy wróciliśmy na salę, zacząłem myśleć nad tym, jak to mogło się skończyć i doszedłem do wniosku, że mogło być zdecydowanie gorzej...
- Zostaniesz tutaj ze mną?- popatrzyłem z nadzieją w ciemne tęczówki ukochanego
- Przepraszam, Ni... nie mogę tu zostać na noc. Lekarze od kilku minut próbują mnie wyprosić- posmutniał
- Niech będzie, wróć do domu... ale przyjedź do mnie rano, dobrze?
- Pewnie, że przyjadę. Nawet nie sam- pocałował mnie delikatnie i wychodząc, życzył dobrej nocy⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐
Udało mi się przeżyć u fryzjera, chociaż łatwo nie było😂😂😂
Chcecie jeszcze dzisiaj nowy rozdział? Jak będzie aktywność, to napiszę kolejny 😏😏💖 Buziaki😘😘😘😘
CZYTASZ
This is not the end 2 | Ziall
Fanfiction- Obiecałeś, że mnie nie zostawisz - Nie utrudniaj mi tego, Niall Z początku są to zwykłe ćwiczenia wojskowe, ale co jeśli przemienią się w wojnę? - Od jednego razu się nie uzależnię- pomyślał Niall i nieświadomie po raz kolejny popadł w nałóg... *d...