Kochani!
Zacznijmy od tego, że po wstawieniu pierwszych pięciu rozdziałów, pierwszej części byłam tak bardzo niezadowolona z tego, co pisałam, że naprawdę zastanawiałam się, czy tego nie usunąć.
Teraz wiem, że było warto i nie wybaczyłabym sobie, gdybym to zrobiła...
Dzięki Wam wszystkim podniosła się moja samoocena, a ja nabrałam więcej pewności siebie.Nikt z mojego otoczenia nie ma pojęcia o tym, że piszę na Wattpadzie. Nie chciałam, żeby ktoś znajomy się o tym dowiedział.
Wiedzcie, że to o czym piszę jest prosto z serca. Sama przeszłam wiele w życiu i staram się to opisać w najlepszy możliwy sposób.Nigdy nie sądziłam, że ktokolwiek pozytywnie oceni kiedyś jakąś moją pracę. To było moim marzeniem, ale wydawało mi się nierealne...
Dlaczego takie zakończenie, a nie inne?
Po pierwsze, już od bardzo dawna miałam w głowie pewien pomysł, który bardzo chciałam zrealizować.
Po drugie, chciałam uświadomić ludziom, że miłość jest silniejsza od wszystkiego i nawet jeśli jest troszeczkę "inna" niż na codzień się widuje, to może być tak samo prawdziwa.
Po trzecie, w części pierwszej zakończenie było szczęśliwe. Postanowiłam, że to będzie wyjątkowo inne. I wydaje mi się, że w jakimś stopniu to się powiodło...Jestem w szoku, że moje fanfiction osiągnęło taki sukces. Bo dla mnie nawet kilka komentarzy na ten temat, jest sukcesem.
Niezmiernie mi miło, że tak wiele osób wyraziło swoją opinię na ten temat.
Dziękuję z całego serca za każdą gwiazdeczkę, za każdy komentarz, za każdą poprawkę. To bardzo wiele mnie nauczyło.
Teraz jestem szczęśliwa i mam nadzieję, że zostaniecie ze mną na dłużej.
Dziękuję zarówno każdemu, kto jest ze mną od początku, jak i tymu, kto dołączył do grona moich czytelników niedawno.
Bo jak to kiedyś moich pięciu wspaniałych idoli powiedziało:
"Nie musisz być [...] od początku, ważne byś został z nami do końca."Jeszcze raz dziękuję za wszystko.
JESTEŚCIE WIELCY!❤❤❤💪
CZYTASZ
This is not the end 2 | Ziall
Fanfiction- Obiecałeś, że mnie nie zostawisz - Nie utrudniaj mi tego, Niall Z początku są to zwykłe ćwiczenia wojskowe, ale co jeśli przemienią się w wojnę? - Od jednego razu się nie uzależnię- pomyślał Niall i nieświadomie po raz kolejny popadł w nałóg... *d...