❝GUY MY AGE❞ | lee felix

ROZDZIAŁ 14

notka: to co dodałam w mediach w poprzednim rozdziale to ASMR. Polecam założyć słuchawki i posłuchać sobie do snu.

***

...Skorzystałem z okazji, by napisać do Y/N.

Felix:
Hej Y/N. Jak się czujesz? Chciałbym pogadać za kilka godzin. Zadzwonię przez facetime.

Y/N:
Czuję się dobrze. Pamiętaj, żeby się nie stresować. Dasz radę na pewno. Będę czekać i wszystko mi opowiesz. Do potem💖

Felix:
Do zobaczenia ❤️

***

— Kim tak piszesz?

— Z Y/N. Dlaczego pytasz?

— Uśmiechasz się do telefonu jak głupi do sera. Ciężko tego nie zauważyć.

— Aish...

Odwróciłem wzrok na jezdnię i czułem jak policzki zaczynają mi różowieć. Czułem, że ojciec będzie chciał wrócić do tego tematu, ale teraz nie był na to czas. Powoli dojeżdżaliśmy do wytwórni. Wtedy poczułem narastające we mnie emocje. Pocieszyłem się w duchu, że w razie czego są przecież inne wytwórnie. YG, SM, BIGHIT. Coś się znajdzie na pewno.

Pożegnałem się z rodzicem i wyszedłem z samochodu. Ogrom agencji wywołał na mnie spore wrażenie. Ciche 'wow' wydostało się z moich ust. Podszedłem do recepcji, by dać papiery.

— Kolejny młody artysta widzę. Korytarz po lewej na trzecim piętrze. - Kobieta wzięła ode mnie dokumenty i palcem wskazała drogę do windy.

Wziąłem głęboki oddech i pewnym krokiem wkroczyłem do środka. W myślach nuciłem słowa jednej z ulubionych piosenek, by nie myśleć o tym, że za chwilę stanę przed wielkim CEO.
Winda otworzyła się a moim oczom ukazał się dosyć długi korytarz. Na obu ścianach były zdjęcia każdego idola, który kiedyś reprezentował tą wytwórnię.
Za rogiem już czekali kandydaci, po niektórych wyraźnie było widać nerwy i stres, ale byli też tacy, którzy wydawali się nie przejmować się przesłuchaniami. Obok jednego z nich postanowiłem usiąść.
Długo nie siedzieliśmy w ciszy. Ledwo usiadłem i już po chwili Koreańczyk się przedstawił.

— Cześć, jestem Seo Changbin. — Podał mi rękę. —A ty?
a/n; średnio mnie obchodzi czy wy shipujecie changlixa czy nie. to nie ta książka i błagam nie piszcie więcej komentarzy na ten temat. piszę to, bo wiele osób się oburzało, że tu jest changlix lub całkiem na odwrót. trudno, nie będę dla wyjątkowych osobistości usuwała changbina z SKZ. więc proszę uspokoić swoje hormony etc. dziękuję.

— Jestem Lee Felix. — Oddałem serdeczny uśmiech chłopaka. Był ubrany czarny dres i czapkę z daszkiem, w których wyglądał jak zawodowy raper.

— Widzę, że się lekko denerwujesz, mam rację? Wyluzuj. Bądź tak jak ja. Pełny luz i swag. Dzięki temu wygrasz każde przesłuchanie, nieważne czy będziesz tańczył, śpiewał czy rapować. — Chłopak wyłożył się na krześle jak, gdyby właśnie opalał się na Hawajach, czym przyciągnął uwagę jednego z kolejnych kandydatów. Ten był ubrany podobnie, co Changbin. Ten zespół będzie miał dark concept z tego wynika. Dużo chłopaków tutaj jest ubranych na czarno. Tylko ja noszę kolory szary i biały. No i tam jeden jest w różowej bluzie.