a/n: nie odpowiadam za wylewy i te inne rozlewy.
~°~
Najpierw zjedliśmy po kawałku tortu. Następnie ja musiałam przy wszystkich rozpakować prezenty. O dziwo wszystkie były trafione, pewnie to dlatego, że doradcą był Felix.
Minho włączył muzykę. Na początek Baby don't stop. Każdy z nas ruszył do tańca. Felix dołączył do mnie, przybliżył się łapiąc jedną ręką za biodro.
— Przepraszam, że jest tu Sujin. Proszę trzymaj się od niej Hyunjina z daleka. Nie udało mi się przekonać ich, że jej przyjście nie jest dobrym pomysłem.
— Spokojnie, jak na razie jest okej. W razie czego powiem tobie albo dziewczynom.
Felix pokiwał głową. Kontynuwaliśmy taniec. Grała piosenka za piosenką. Postanowiłam pójść po coś do picia dla mnie oraz Felixa. Odeszłam, a on poszedł porozmawiać z Changbinem i Seungminem.
W kuchni było pusto. Od salonu dzieliło je małe wejście bez drzwi. Już kilkoro z nas piło drinki, więc postanowiłam zrobić też dla siebie i chłopaka. Odwróciłam się, widok Sujin lekko mnie przestraszył.
— Hej — Powiedziała wyluzowanym tonem.
— Cześć — Jej obecność przytłoczyła mnie na tyle, że ciężko mi było jakkolwiek się do niej odezwać.
— Wiem, że pewnie nie chcesz żebym tu była. To zrozumiałe. Chciałam cię tak na serio przeprosić. Za tamto. Odkąd poznałam Hyunjina zrozumiałam, że moje zachowanie było głupie.
— Oh, dobrze to słyszeć — Wydukałam.
— Może zaczniemy jeszcze raz. Jestem Sujin — Podała mi dłoń, którą uścisnęłam.
— Y/n.
— Pomóc ci w czymś? Widzę, że robisz drinki.
— Tak, dla mnie i Felixa.
— Też zrobię kilka. Pokazać ci mój sposób na dobry trunek?
— Jasne.
Dziewczyna wzięła jedną ze szklanek, po czym wlała do niej tequillę z sokiem pomarańczowym. Dodała kostki lodu oraz grenadinę (a/n: syrop barmański). Na krawędź szklanki nałożyła pomarańczę i włożyła słomkę do napoju.
— Voila! Tak oto pani już wie jak zrobić Tequilla Sunrise — Uśmiechnęła się upijając łyk.
Pod jej okiem zrobiłam dwa następne. Zaniosłem je do Felixa, który niemało się ucieszył.
— Wow. Nie wiedziałem, że potrafisz robić takie drinki.
— Ja też nie wiedziałam. Sujin mnie nauczyła.
— A jesteś pewna, że nie ma tam trucizny?
— Przestań. Wydaje się być okej. Chociaż nie wiem....
— Trzymajmy się od niej z daleka. Tak na wszelki wypadek. Jakoś nadal nie mogę jej zaufać, ani Hyunjinowi
— Wiem. Nie rozmawiajmy o tym teraz. Bawmy się.
CZYTASZ
❝GUY MY AGE❞ | lee felix
FanfictionJesteś 18-letnią Polką, która za swoją miłością pojechała do Australii. Porzuciłaś rodzinę, szkołę, znajomych dla 'tego jedynego'. Szalone co? To jeszcze nie koniec. Co będzie jeśli się okaże, że on jednak nie jest tym jedynym? Kto pomoże zagoić się...