Melanie POV
W pewnym momencie zrobiło mi się niewyobrażalnie zimno, co oznaczało, że chłopak gdzieś poszedł. Kilka chwil później poczułam jak materac się ugina i ktoś mnie obejmuje. W ułamku sekundy wtuliłam się w Nathan'a. Nie interesowało mnie teraz, że on chce mnie tylko wykorzystać, że go nienawidzę, że w jego ramionach zasypiały dziesiątki dziewczyn. Nie interesowało mnie to, bo było mi z nim dobrze. Chłopak cały czas się wiercił, więc nieznacznie otworzyłam oczy i spojrzałam na jego mordkę.
- Śpij skarbie - szepnął i zaczął udawać, że sam zasnął.
- Co Cię trapi Nath? - zapytałam szeptem, na co chłopak otworzył oczy. Przyjrzał mi się uważnie, a ja miałam wrażenie, że w tym momencie przeszywa moją duszę na wylot.
- Czemu wymiotowałaś?
- Nie wiem - powiedziałam i bardziej wtuliłam się w jego gorącą klatkę piersiową. - To był pierwszy raz.
CZYTASZ
Good kind of madness
RomanceRodzice Melanie i Nathan'a wyjeżdżają w delegację, więc muszą ze sobą zamieszkać. Dziewczyna chce zamienić się rolą z chłopakiem - rozkochać go w sobie i porzucić. Jednak jej plany się komplikują. Czy uda jej się doprowadzić plan do końca? • • Książ...