12

3.8K 127 6
                                    

- Co ty tu robisz?- zapytałam czując jak bardzo boli mnie kręgosłup od wygiętej pozycji.

Chłopak patrzył się na mnie i po chwili znowu kontynuował sen. Patrzyłam na niego jak w obrazek i nie mogłam się napatrzeć. W pewnym momencie poczułam jak ciało pijanego mężczyzny przybliża się do mnie i dotyka mojego barku. Spięłam się pod wpływem dotyku ale nie trwało to długo bo Jungkook złapał mnie w talii i przyciągnął do siebie. Byłam bardzo blisko chłopaka. Można było powiedzieć, że aż za bardzo.

- Głupia jesteś- szepnął prawie niesłyszalnie.

- Co?- ponownie na niego spojrzałam.

- Idź do domu.- wstał przez co moje ciało poleciało wzdłuż ławki.

Po chwili również wstałam i otrzepałam swoje ubrania.

- Nie mogę tam na razie wrócić- burknęłam czując na ciele zimno.

- Niby czemu- zdjął z siebie czarną kurtkę i podał mi ją- zakładaj.

- Nie trzeba- burknęłam.

- Zakładaj bo ja to zrobię- podniósł głos podchodząc bliżej.

Wzięłam od niego kurtkę i założyłam ją jak kazał.

- Wracaj do domu. Już- jego wzrok wywiercał dziurę w moim ciele.

- Ale- Nie dokończyłam bo przerwało mi głośne wołanie.

- Alice! Alice!- Odwróciłam się i zobaczyłam jak Shun biegnie w moją  stronę. Ucieszyłam się, że go widzę jednak trochę mnie zawiódł. Chciałam do niego pobiec ale przed tym chciałam oddać kurtkę Jungkookowi. Odwróciłam się jednak chłopaka tam nie było.

________
Chcecie dziś jeszcze jeden?❤

________Chcecie dziś jeszcze jeden?❤

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Moon 《Jeon Jungkook》Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz