44

2.9K 109 31
                                    

T/I- Co tu się dzieję?!

Patrzyłam zdziwiona na to jak Poppy pije wino z Jiminem i Yoongim, Holly i Lily grają w butelkę z Hoseokiem i Namjoonem a Daisy śmieje się w niebo głosy z Taehyungiem i Jinem. 

Już miałam do nich podejść ale przeszkodził mi Jungkook.

Jungkook- Wstałaś? - przytulił mnie od tyłu całując w kark.

T/I- Co tu się wyprawia do jasnej cholery.

Jungkook- Powiedzmy, że dziewczyny były trochę "zagubione" gdy wstały. Więc chłopaki się nimi zajęli. 

T/I- Nie sądzisz, że to dla nich za dużo? Siedziały w tym gównie kilka lat a teraz tak po prostu się bawią?- odwróciłam się do niego. 

Jungkook- No powiedzmy że....na początku były trochę niezadowolone- schylił się do mojego ucha- Ale Suga poczęstował ich małą tabletką- zaśmiał się. 

T/I- Że co?! Powaliło was?! Jak mogliście im podać takie świństwo?!

Jungkook- Spokojnie to niedługo minie. A tak po za tym Namjoon załatwił im pokoje hotelowe do puki się "nie ogarną". 

T/I- To akurat dobra wiadomość. Przynajmniej nie będę musiała was widzieć przez jakiś czas.

Jungkook- Powiedziałem im. Ty zostajesz tu i nigdzie nie wychodzisz- złapał mnie za biodra i przybił do ściany. 

T/I- Chyba zwariowałeś. Nie zostawię ich.

Jungkook- Będą obserwowane i w razie czego zainterweniujemy. 

T/I- I tak z nimi jadę- powiedziałam stanowczo.

Jungkook- No chyba nie.

Po tych słowach przerzucił mnie przez ramię i zabrał do swojej sypialni. W pokoju panował pół mrok ale najwyraźniej mu to nie przeszkadzało. Wyrywałam się ale wiadomo, że miał to gdzieś. Położył mnie na łóżku i zawisł nade mną.

Jungkook- I co teraz? Dalej chcesz iść?

T/I- Jak najdalej od ciebie. 

Chłopak zaśmiał się po czym wbił się w moje usta. Prawie od razu się mu oddałam. Całowaliśmy się jakieś 5 minut po czym Jungkook złapał mnie za biodra i podniósł tak, że wygięłam się w łuk. Zaczął całować mnie po szyi po czym zszedł na obojczyk.

Byłam już w chuj podniecona ale nie miałam sił tego dziś robić. Dopiero co zostałam wyciągnięta od tego psychopaty.

T/I- Jungkook poczekaj...- szeptałam czując jego język na swoim obojczyku. O dziwo chłopak przestał. Spojrzał mi w oczy dalej trzymając w mocnym uścisku.

T/I- Ja dziś nie dam rady.- cały czas wpatrywałam się w jego piekielnie błyszczące oczy. 

Chłopak zrezygnowany schował głowę w moją szyje.

Jungkook- Zostaniesz tu?

T/I- Pomyślę jeszcze o tym Jungkook, Naprawdę nie chce ich zostawiać.

Jungkook- A mnie możesz tak zostawić?- wstał naburmuszony po czym wyszedł.

No jak z dzieckiem...

Wstałam poprawiając swoją koszulkę która była już strasznie pogięta przez Jungkooka. Zapaliłam światło i spojrzałam na siebie w lustrze które wisiało na ścianie. Westchnęłam po czym pomyślałam, że przydałaby mi się kąpiel. Podeszłam do szafy i wyciągnęłam czarną koszulkę chłopaka. 

Gdy byłam przy wejściu naszła mnie jedna myśl. Odwróciłam się w stronę podłużnej szuflady. Podeszłam do niej i wysunęłam ją. Moim oczom ukazał się rząd poskładanych bokserek chłopaka. 
U łał kolorowe.

W sumie... wtedy nie były aż tak nie wygodne. NIE. Nigdy więcej.

Zamknęłam szufladę i klepiąc się po czole poszłam do toalety się wykąpać. 

Oczywiście koniec końców gdy się wykąpałam wylądowałam w jego bokserkach. 

______

Ajjjj mam weeeeneeee.

Po za tym jak tak se piszę ten rozdział i gdy była scena całowania do pokoju wszedł mój tata XDDD I modliłam się żeby tego nie zobaczył. 

 

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Moon 《Jeon Jungkook》Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz