Gdy dojechaliśmy do domu od razu razem poszliśmy do sypialni. Położyłam się na łóżku i rozciagnęłam się.
Jungkook- Chodź coś zjeść bo nic nie jadłaś od rana- podał mi rękę i pomógł mi wstać.
T/I- Jakoś nie jestem głodna- szłam na chłopakiem do kuchni.
Jungkook- Nie marudź Jin zaraz ci coś przygotuje.
Weszliśmy do kuchni gdzie byli wszyscy. Usiadłam przy stole obok Taehyunga który pisał coś w laptopie.
Gdy mnie zauważył przybliżył się do mnie zdziwiony.
Taehyung- Ładnie pachniesz. Chociaż w sumie tak inaczej. Ale ładnie.- wrócił do laptopa a ja cały czas patrzyłam na niego jak na debila.- On tak samo- wskazał palcem na Jungkooka który stał obok Jina. - oboje dziwnie pchniecie.
Jimin- Kto dziwnie pachnie?- podszedł do nas - o faktycznie coś tu jebie.
Taehyung- No przyszedłeś i coś zajechało.
Jimin uderzył chłopaka na co ten wstał i go popchnął.
T/I- Chło-
Jungkook- zostaw ich oni ta zawsze.- stanął przede mną kładąc na blat kubek z herbatą.
T/I- Na prawdę dziwnie pachnę?- zacisnęłam dłoń na kubku.
Jungkook- Może trochę inaczej ale mi to nie przeszkadza. To pewnie przez to że za dużo czasu spędzasz z nami nie z ludźmi.
T/I- Racja. To w sumie logiczne. - wzięłam łyka herbaty.
Jin- T/I chcesz naleśniki? Albo może jakieś mięso?
T/I- Wystczą naleśniki. Pomóc Ci?
Jin- Nie trzeba dam radę- uśmiechnął się do mnie.
Nagle po domu rozniusł się huk. Jungkook przewrócił oczami o poszedł spokojnie w stronę hałasu.
Suga- Znowu się biją więc zniszczenia gwarantowane.- powiedział cały czas patrząc na ekran telewizora.
Wróciłam do herbaty i patrzyłam na Jina. W sumie przydałoby się pomóc.
T/I- Na pewno? Mogę pomóc.
Jin- Na pewno.
Westchnęłam i wstałam od stołu.
T/I- No to ci pomogę.
Jin krzywo na mnie spojrzał ale po chwili razem zaczęliśmy robić naleśniki.
.....
T/I- Ah najadłam się!- krzyknęłam padając na łóżko.
Jungkook- Pooglądamy coś? A może coś innego- wszed na łóżko z swoim uśmieszkiem.
T/I- Wiesz już mi na dziś wystczy- pocałowałam go gdy się zbliżył- Jakoś dziwnie boli mnie brzuch- wtuliłam się w niego.
Jungkook- Na pewne nie jesteś w ciąży?
Podniosłam szybko głowę i patrzyłam na niego zdziwiona.
T/I- Zwariowałeś? Przecież się zabezpieczaliśmy- położyłam głowę na jego klatce ale po chwili znowu na niego spojrzałam- zabezpieczyłeś się prawda?
Jungkook- Zawasze mam je w kieszeni spokojnie- puścił mi oczko.
T/I- Zaraz- wstałam i założyłam ręce na piersi- zawsze masz je w kieszeni? Dlaczego? Ukrywasz coś?
Chłopak zaczął się śmiać i przyciągnął mnie znowu do siebie przez co poleciałam na łóżko.
Jungkook- Są ma specjalne okazje...takie jak dziś w aucie- pocałował mnie w czoło a ja poczułam ból w pod brzuszu. Skuliłam się a chłopak bardziej mnie przytulił.
Jungkook- Może się czymś zatrułaś?
T/I- Nie na pew-
Otworzyłam szeroko oczy po czym biorąc telefon do ręki pobiegłam szybko do toalety zamykając się w niej.
Jungkook- T/I Co się dzieje?!- zaczął pukać w drzwi.
Weszłam szybko na aplikację z miesiączkami. Jungkook musiał zagrać wszystkie apki z mojego telefonu.
KURWA. WIEDZIAŁAM!
T/I- Jungkook leć do sklepu po podpaski!!!
___________
Hehe team okres się tu zgłaszają❄
Już za dwa dni czeka mnie ta męka...
CZYTASZ
Moon 《Jeon Jungkook》
ActionPewnego dnia Alice próbuje oderwać się od rzeczywistości. Nie da się żyć gdy sama codzienność wbija ci nóż w plecy. Bohaterka idzie na imprezę na której zostaje otruta i wykorzystana przez pewnych ludzi. W ostatku sił próbując się uratować udaje si...