68

2.3K 117 23
                                    

Rozglądałam się po pokoju. Wszędzie było czystko a moje rzeczy i ubrania które były w domu Jungkooka znajdowały się tu. Co się dzieję?

Wstałam z łóżka i założyłam ciepłe kapcie które o dziwo były przy łóżku. Zaspana wyszłam z pokoju i podeszłam do drzwi z których dochodziło pukanie. Otworzyłam je.

T/I- Dzień dobry?- Powiedziałam lekko zdziwiona widząc przed sobą grubego policjanta.

Policjant- Dzień dobry przepraszam za najście, ale ktoś zgłosił, że wczoraj w nocy doszło do włamania. Sąsiedzi twierdzą, że o godzinie 02:00 męska sylwetka chodziła po tym domu. Zostało zgłoszone również to, że od jakiegoś czasu nie daje Pani żadnych znaków życia.

Totalnie zmieszana przełknęłam ślinę. Kompletnie nie wiedziałam co się dzieję.

Policjant- Wszystko w porządku?

T/I- Tak tak przepraszam po prostu...za dużo alkoholu- zaśmiałam się kłamiąc- wczoraj w nocy był u mnie chłopak to może go widzieli sąsiedzi.

Policjant- A gdzie Pani była przez ostatnie kilka miesięcy?

No co za...ugh. Nie jestem u spowiedzi, że mam mu się spowiadać. Kurwa pływałam na Hawajach. Upierdliwy typ.

T/I- Byłam u siostry. Dopiero wczoraj wróciłam.

Policjant- Ktoś może to potwierdzić?

T/I- Przepraszam bardzo ale o co Panu chodzi? To są prywatne sprawy. Nie było żadnego włamania a to, że ostatnie miesiące spędzałam po za domem to nie pańska sprawa. Dziękuję i żegnam. - zamknęłam drzwi widząc zdziwienie na jego twarzy. Podeszłam szybko do okna i lekko się wychyliła. Mężczyzna podrapał się po karku i odszedł do radiowozu. Dziwny typ...

A wracając...CO JA TU ROBIĘ I GDZIE JUNGKOOK.

Wróciłam szybko do pokoju i chwyciłam telefon. Wybrałam kontakty i chciałam zadzwonić do Jungkooka jednak nie było tam jego numeru. Zdziwiłam się i wbiłam jego numer na klawiaturze. Przecież znałam go na pamięć.

Był sygnał jednak nikt nie odbierał. Coś jest nie tak. Zadzwoniłam do siostry.

Sumi- Halo?

T/I- Sumi coś jest nie tak. Jestem u siebie w domu i nigdzie nie ma Jungkooka. Nie wiem co tu robię. Po za tym była tu przed chwilą policja i mówiła o jakiś włamaniu.

Sumi- T/I wszystko w porządku? Kto to Jungkook?

Moje serce momentalnie stanęło. Dlaczego na jej słowa na moim ciele pojawił się dreszcz.

T/I- Żartujesz? Przecież mówiłam ci o nim. Jungkook mieszkałam z nim.

Sumi- Mieszkałaś z jakimś chłopakiem?! T/I czemu ja nic nie wiem?

T/I- Sumi...czemu ty-

Sumi- T/I pewnie coś ci się przyśniło. Chcesz się dziś spotkać? Pogadamy.

Nie odpowiedziałam tylko rozłączyłam się. Zaciskając mocno dłonie podeszłam szybko do szafy otwierając ją. Wszystkie ubrania były na miejscu. Otwierałam kolejne szafki. Każda była pełna...

Co tu się odpierdala...

To niemożliwe żeby to był sen. Ja po prostu to wiem.

Moja piżama pachnie jego perfumami...

______

Przepraszam, że taki krótki ale zapomniałam napisać wcześniej a rano wcześnie wstaję. Sorki za moje lenistwo hah😅

Ciąg dalszy nastąpi jutro❤❤❤

Ciąg dalszy nastąpi jutro❤❤❤

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Moon 《Jeon Jungkook》Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz