Obudziłam się słyszą jak drzwi od pokoju się otwierają. Szybko otworzyłam oczy i popatrzyłam w stronę drzwi przestraszona.
- Spokojnie nie bój się- zaśmiał się- zrobiłem ci śniadanie. Chodź do kuchni.
Przez kilka sekund nie widziałam gdzie jestem i co tu robię. Ale po chwili już wszystko sobie przypomniałam.
Podsumowując...
Z domu kilku psychopatów dostałam się do domu jakiegoś mężczyzny, spałam na jego łóżku, mam na sobie tylko długą białą koszulkę, jestem w chuj głodna ale boję się że mnie otruje i do tego nawet nie wiem jak się nazywa.
Westchnęłam głośno po czym wstałam i wyszłam z pokoju. Po chwili znalazłam się w kuchni gdzie przy niedużym stole siedział chłopka i uśmiechał się do mnie.
- Siadaj i jedź zaraz odwiozę cię do domu.
- Dobrze...- Usiadłam po czym zaczęłam jeść przygotowany przez niego makaron. W trakcie jedzenia kątem oka widziałam jak chłopaka patrzy na mnie. Było to trochę stresujące i czułam się nie swojo. Po chwili jednak też na niego spojrzałam.
- Jak się nazywasz?- Zapytałam na co mężczyzna uśmiechnął się jakby wiedział że o to zapytam.
- Shan. A ty jesteś...
- Alice- dokończyłam za niego i uśmiechnęłam się.
- Może powiemy coś o sobie? Mieszkam tu od miesiąca i jeszcze nie znam ludzi- podrapał się nerwowo po karku.
- No...jasne.
...
Siedziałam u chłopaka jeszcze godzinę. Okazało się, że jest ode mnie rok starszy i ma bardzo podobne zainteresowania do mnie. Wcześniej nie lubiłam towarzystwa mężczyzn ale on jest "normalny".
______
Niedługo kolejny❤
CZYTASZ
Moon 《Jeon Jungkook》
حركة (أكشن)Pewnego dnia Alice próbuje oderwać się od rzeczywistości. Nie da się żyć gdy sama codzienność wbija ci nóż w plecy. Bohaterka idzie na imprezę na której zostaje otruta i wykorzystana przez pewnych ludzi. W ostatku sił próbując się uratować udaje si...