14

3.9K 119 23
                                    

- Puszczaj mnie psycholu!!!- wyrwałam się będąc ponownie w tym samym domu co dwa tygodnie temu.

- Co ona tu robi?- zapytał jeden z domowników. Był wysoki i miał na sobie fartuch.

- Powaliło Cię?- Powiedział znany mi już Jimin.

Obok Jungkooka zjawili się inni. Byłam zmieszana i nie wiedziałam co robić. Drzwi? Okno? To chyba nie najlepszy pomysł...

- Lepiej żebyś ją z Tobą zabrał- warknął przez zęby Jimin szturchając moje ramię.

- Chodź- Jungkook złapał mnie mocno za rękę i zaczął prowadzić w stronę jakiegoś pokoju. 

Kiedy byliśmy na miejscu zobaczyłam że to ten sam ciemny pokój w którym się obudziłam.

- Czego ty ode mnie chcesz? Wyciągasz mnie z domu, porywasz do auta a teraz jeszcze zamykasz w tym domu! Pojebało cię?!

- Nie krzycz tak- rzucił i wyciągnął z szuflady paczkę papierosów- chcesz?

- Nie palę...po za tym to nie zdrowe.-
Chłopak zaśmiał się na moje słowa po czym zapalił jednego papierosa- to dowiem się co tu robię?

- Wszystko w swoim czasie- zaciągnął się dymem wychodząc na taras.- rozgość się. Będziesz tu spała- oparł się łokciami o barierkę.

- Co? - wyśmiałam go- Tu? Ale czemu?!

- Wszystko w swoim czasie mała- powtórzył

- Ja cię nawet nie znam! A co dopiero tych pozostałych. To porwanie!

- Niedługo nas poznasz. Musisz się przyzwyczaić.- spojrzał na mnie wywalając papierosa.

- Zachowujesz się jak chory pedofil- burknęłam i usiadłam na łóżku.- ile masz zamiar mnie tu trzymać?

- Jeszcze nie wiem. Zależy ile będziesz chciała przy mnie być- zaśmiał się.

- No chyba sobie żartujesz- przewróciłam oczami- dobra jeśli nie dam rady stąd uciec to przynajmniej daj mi coś do spania. I tak nie ma innego wyjścia...

Jungkook podszedł do szafy i wyciągnął z niej dużą białą koszulkę.

- A jakieś spodnie? Albo coś? Nie będę spała w gaciach.- założyłam ręce na piersi.

- Już mam cię dość- szepnął i wyciągnął z szafki ciemne bokserki.

- I ja mam w tym spać?- rozszerzyłam oczy. To serio były bokserki...nie żartował.

- Nie dam ci innych spodni bo są za duże i byś się w nich utopiła- rzucił w mnie bokserkami- chyba są czyste- wyszedł z pokoju śmiejąc się a ja rzuciłam je na drugi koniec pokoju.

____________
Wolicie zdalne czy chodzić do szkoły? Bo mi już psycha siada na tych zdalnych xddddd💜

____________Wolicie zdalne czy chodzić do szkoły? Bo mi już psycha siada na tych zdalnych xddddd💜

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Moon 《Jeon Jungkook》Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz