Non sono come le altre ragazze

1.7K 84 24
                                    

(Mówię od razu ze jak oni rozmawiają lub piszą to w języku włoskim. Jeśli będą mowić po angielsku będę pisać pochyło)

Zostało nam jeszcze 40 minut lotu. Ja i śpiąca Victoria siedziałyśmy daleko od reszty zespołu. Tak jakoś się ułożyło. Nagle dostałam wiadomość na instagramie. Nazwa tego kogoś to ykaaar. Nie wiedziałam kto to, dopóki nie zobaczyłam zdjęcia profilowego. To był Damiano. Wysłał mi i Victorii zdjęcia:

 Wysłał mi i Victorii zdjęcia:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Od razu mu odpisałam:

 ykaaar: pfff, siebie warci

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

ykaaar: pfff, siebie warci

Al_exandra: ojj tak hahah

ykaaar: jeśli chcesz możesz przyjśc do mnie,
zaraz ja tu zasnę z nudów, a jak to się stanie to będziesz musiała wybudzać nas wszystkich

Al_exandra: na to się nie pisze

Al_exandra: już idę

ykaaar: wspaniale, czekam!

Wzięłam telefon, wodę i udałam się na przód samolotu gdzie siedział  znudzony Damiano. Kiedy byłam już koło nich zobaczyłam rozłożonego na siedzeniu Thomasa i Ethana którzy widocznie myślami byli daleko stąd, a tuż za nimi był Damiano patrzący się w moją stronę. Podeszłam do niego i usiadłam na miejscu obok.

- nareszcie jakaś żywa dusza - westchnął Damiano.

- hahaha, rzeczywiście wszyscy odpłynęli.

- Dobrze się składa, nie mieliśmy okazji jeszcze dłużej razem pogadać.

-racja, jakoś tak wyszło- powiedziałam niepewnie patrząc na niego.

-Victoria mi dużo o tobie opowiadała. Mówiła ze jesteś mocno uzdolniona muzycznie. Śpiewasz? Lub może grasz na jakimś instrumencie?- zapytał Damiano.

- robię i to i to. Od dziecka śpiewałam i nie wychodzi mi to najgorzej. A co do instrumentów to gram na gitarze elektrycznej, pianinie i  miałam szanse grać na perkusji.

- woow,  na pewno masz do tego wielki talent. Może jak dolecimy chciałabyś coś ze mną zaśpiewać? Wiesz, tak po prostu.

- No pewnie, chociaż mój głos z twoim nie jest do porównania.

- przesadzasz, myśle ze wyjdzie nam super. Po twoim głosie słychać ze jest delikatny ale to zależy jaką piosenkę do niego dobierzemy. Może masz jakąś ulubioną piosenkę Måneskinu?

-ojjj, może to zabrzmi tandetnie ale uwielbiam wszystkie wasze piosenki. Myśle ze do mojego głosu najbardziej pasuje „Torna a casa". Jak myślisz?

- moim zdaniem idealnie będzie pasowało. Jeśli nam to wyjdzie, może za twoją zgodą opublikujemy to jako cover?

- dla mnie to zaszczyt, ja jak najbardziej się zgadzam ale zapytajmy się tez reszty zespołu. Kiedy to nagramy pokażemy im a oni zdecydują zgoda?

-zgoda. Przepraszam Cie, ale muszę zadzwonić do mojej dziewczyny. Obiecałem jej ze dam jej znać kiedy będziemy już zbliżać się do końca lotu. Fajna z ciebie dziewczyna, taka inna- w pozytywnym tego słowa znaczeniu.

- często to słyszę, ze  nie jestem jak inne dziewczyny. Ale to chyba dobrze, mogę się wyróżniać.

- oczywiście, naprawdę nie dziwie się Vic ze ta dużo o tobie mówi. A co do Vic, chyba czas ją obudzić tak jak Thomasa i Ethana.

- spokojnie, ja ich obudzę. Ty zadzwoń do Giorgi.

- dziękuje ci!

„Parla la gente purtroppo..."|Damiano David Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz