Trasformerà le nostre vite sottosopra

869 74 46
                                    

Al pov:

Nieco się pozmieniało co do mojej piosenki. Stwierdziłam że premiera na festiwalu będzie po prostu lepsza bo wole występować na żywo. Dlaczego? Dlatego że mogę sobie wyobrazić te chwile spędzone z Måneskinem na scenie. Będę się po prostu czuła lepiej. Najbliższym festiwalem był Polsat Super Hit Festiwal, wiec Zuza tam właśnie mnie zgłosiła.
To już za dwa dni a ja nie mogę się doczekać!

Damiano pov:

Co za Polsat? Jaki Festiwal? Dlaczego akurat tam musi być ta premiera?!

Miałem pomysł aby kilka godzin po premierze przyjechac do niej i pogratulować ale przecież nie załatwię biletu na jakiś polski festiwal w dwa dni!

Nie planowałem tego kraju w naszej trasie promocyjnej, ale widocznie muszę podjąć zmiany. Wystąpimy na tym festiwalu.

Poszedłem do reszty zespołu która siedziała aktualnie w jednym pokoju hotelowym.

-ludzie, mamy zmiany w trasie. Lecimy jutro do Polski.

- Damiano, przecież mieliśmy wracać do Włoch jutro. -powiedział Thomas.

-wiem o tym, ale mogę was łatwo przekonać. Pojechalibyśmy na pewien festiwal, który będzie emitowany na żywo w Polskiej telewizji. Wiemy, ze Polska to jeden z bardziej homofobicznych krajów, wiec gdybyśmy zrobili tam małą akcje to dobrze wpłynęłoby na zespół i na sytuacje w kraju. Co wy na to?

-moim zdaniem zajebiscie! Ale wydaje mi się ze jeszcze coś jest na rzeczy. Nie chodzi tylko o sytuacje w kraju prawda Dam? - powiedziała Victoria wiedząc dlaczego chłopak tak szybko zmienił zdanie co do trasy.

-No dobra, chodzi też o Alexandre. Będzie miała tam premierę swojej piosneki i głupio byłoby jej nie odwiedzić i pogratulować prawda?

- racja- powiedział Thomas

-tez się z tym zgadzam- rzekł Ethan.

-No to co? Lecimy do Polski tak? -zapytała Vic.

-tak, dlatego się wyśpijcie a z rana się pakujemy i lecimy ok? - powiedział Damiano.

- dobrze- przepowiedzieli chórem pozostali.

Poszedłem do swojego pokoju. Położyłem się na swoim łóżku i myślałem o pewnej rzeczy której wam nie zdradzę. Tak naprawdę w tym wszystkim jest jeszcze jedna tajemnica. Bedac w Polsce chce przekonać Alexandre do powrotu do Włoch. Jeśli się to uda, chce zorganizować koncert, gdzie będziemy wykonywać utwory z naszej płyty, a na koniec koncertu zrobię coś  czego jeszcze nigdy nie zrobiłem dla żadnej dziewczyny. Nawet dla Giorgii. Będzie to coś co wywróci nasze życie do góry nogami.

Nie znamy się z Al nawet roku. I wiem ze to trochę mało i że bardzo szybko podejmowaliśmy rożne decyzje na temat naszego związku. Ale ja się w niej zakochałem od razu. Możecie tego nie rozumieć, możecie myśleć ze jestem idiotą aby być z kimś po nie całym roku znajomosci, ale moje uczucia do niej są tak silne, ufam jej bardziej niż komukolwiek. Czuje się jakbym znał ją już całe życie, ale na nią nie zasługiwał. Dlatego chce podjąć kolejny krok. Znów spontaniczny, znów bezmyślny, ale potrzebny. Potrzebny i dla mnie i dla niej.

„Parla la gente purtroppo..."|Damiano David Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz