W mniej więcej połowie lekcji zaczęłam rozmawiać z Tzuyu o różnych rzeczach. I w pewnym momencie moja przyjaciółka poruszyła temat, o którym w sumie zapomniałam.-Ej, a tak właściwie to co w końcu wyszło z tą twoją stalkerką? Bo dawno nam nic o niej nie mówiłaś
-Wiesz, nie pisze do mnie już od jakiegoś czasu. Właściwie to zdążyłam już o niej zapomnieć i no dopiero teraz mi przypomniałaś
-Czyli co, odpuściła sobie ciebie?
-Nie wiem, chyba tak. Możliwe, że to przez to, że jestem teraz z Jennie, ale no nie wiem. Bo w sumie to przestała do mnie pisać jeszcze zanim z nią byłam
-Dziwne trochę. Ale w sumie lepiej dla ciebie, chociaż już cię nie męczy
-Tak, masz rację...Nie wiem czemu, ale zrobiło mi się jakby... smutno? Powinnam się raczej cieszyć, że stalkerka dała sobie ze mną spokój. Ale ani trochę się nie cieszę. Teraz jak Tzuyu mi o niej przypomniała, to zaczęło mi jej brakować. Może napiszę do niej i zobaczę co się dalej stanie.
Wyjęłam więc telefon z kieszeni i zaczęłam pisać do Jendukie. I tak ta lekcja jest nudna, a nauczyciel ma w sumie wywalone na to, czy używamy telefonów.
chaerosé: hej
chaerosé: dawno do mnie nie pisałaś
chaerosé: powinnam się w sumie z tego cieszyć, więc nie wiem po co do ciebie piszę
chaerosé: powiedzmy że tak jakby trochę... brakuje mi ciebie?
chaerosé: nie wiem kto normalny tęskni za swoją stalkerką jak w końcu da ci spokój, ale jak widać ja nie jestem normalna
chaerosé: dlaczego już do mnie nie piszesz?
chaerosé: nie interesujesz się mną już?
chaerosé: a może to dlatego, że jestem z Jennie?
chaerosé: jeśli tak to przepraszam
chaerosé: nie chciałam zranić twoich uczuć
chaerosé: wiem, że coś do mnie czułaś i zapewne niełatwo było ci przyjąć do wiadomości, że ja i Jennie jesteśmy razem
chaerosé: ale w sumie to też pomagałaś mi trochę z Jennie, więc nie powinno być ci smutno z powodu naszego związku
chaerosé: dziękuję ci, bo to właśnie tobie zawdzięczam to, że w końcu zapytałam Jennie, czy zostanie moją dziewczyną
chaerosé: gdyby nie ty to już dawno bym sobie ją odpuściła
chaerosé: ale przepraszam, jeśli zraniłam cię moim związkiem
chaerosé: nie wiem czemu mi nie odpisujesz, ale mam nadzieję, że jeszcze kiedyś do mnie napiszesz
chaerosé: bo w sumie to mimo wszystko lubiłam z tobą pisać
chaerosé: no nic, nie będę się już więcej rozpisywać
chaerosé: jeśli odpiszesz to fajnie, a jak nie to trudno
chaerosé: dziękuję ci za wszystko i jeszcze raz, przepraszam, jeśli zraniłam w jakiś sposób twoje uczucia

CZYTASZ
I know you | Chaennie
FanfictionPewnego dnia Rosé dostaje nagle wiadomość od dziwnej, randomowej dziewczyny, która okazuje się, że wie o niej praktycznie wszystko