I know you | Chaennie

8.

*następny dzień*

Klasa Jennie i Lisy właśnie skończyła lekcje. Jennie poszła więc do domu, żeby przygotować się do spotkania z Jisoo, a Lisa poszła jeszcze pod klasę Jisoo, żeby powiedzieć jej o dzisiejszym spotkaniu. Na jej nie szczęście, obok Jisoo stała także Momo, a po chwili przyszły też Tzuyu i Rosé.

-Hejka dziewczyny.- powiedziała Lisa, podchodząc do nich.- Jisoo choć na chwilkę, musimy porozmawiać.
-Okej, ale nie możemy tutaj?
-Nie, to trochę prywatna sprawa
-Oho, czyżby Laliska chciała zaprosić Jisoo na randeczkę?- zapytała Rosé, poruszając znacząco brwiami, na co obie wymienione dziewczyny lekko się zarumieniły.
-Przecież nikomu nie powiemy, możecie się umówić przy nas.- powiedziała Tzuyu.
-Nie, tu nie chodzi o żadną randkę.- powiedziała Lisa.
-A ty nie skończyłaś już przypadkiem lekcji Lisa?- zapytała Momo.
-Tak, właśnie dlatego chcę tylko powiedzieć coś Jisoo, a potem idę do domu.
-Dobra, to chodź szybko i powiedz co masz mówić, bo zaraz się przerwa skończy, a ja mam jeszcze lekcje.- powiedziała Jisoo. Lisa złapała ją więc za rękę i zaczęła prowadzić w stronę szatni.
-LISOO IS REAL!- krzyknęły za nimi Rosé, Tzuyu i Momo, na co obie dziewczyny się zaśmiały.

-To o czym chcesz rozmawiać?- zapytała Jisoo.
-A no bo jest taka jedna sprawa. Możesz przyjść dziś o 16 do tej kawiarni obok parku?
-Ale po co?
-Dowiesz się na miejscu. Proszę, to bardzo ważne
-No okej. A będzie ktoś jeszcze, czy tylko my?
-Jennie
-Jennie? No to raczej chyba Rosé powinna z tobą iść, a nie ja
-Nie nie, Chae nie może się dowiedzieć o tym spotkaniu! Nie mów o tym nikomu, a zwłaszcza jej, dobrze?
-Dlaczego? Ukrywacie coś przed Chaeyoung?
-Eh, nie mogę ci nic więcej powiedzieć. Po prostu bądź tam o 16, to się wszystkiego dowiesz
-Nie wiem, czy przyjdę
-Czemu?
-Nie chcę brać udziału w jakiś planach przeciwko Rosé
-Ale to nie są żadne plany przeciw niej, wręcz przeciwnie!
-No nie wiem... przekonaj mnie jakoś, że nic złego nie stanie się ani Rosie, ani mnie, ani nikomu

Lisa przez chwilę zastanawiała się co ma zrobić, żeby przekonać Jisoo do ich spotkania z Jennie. Po chwili już wiedziała co zrobić, więc po prostu przybliżyła się do Jisoo, całując ją delikatnie w usta.
-A teraz? Przekonałam cię?- dopytywała Lisa, uśmiechając się do niższej od siebie dziewczyny, która stała przed nią, zarumieniona bardziej niż wcześniej i milczała.
-Nie? Mogę powtórzyć, jeśli chcesz.- powiedziała Lisa, znów przybliżając się do Jisoo, lecz tym razem brunetka jej przerwała.
-Nie, nie musisz powtarzać.- mówiła Jisoo, uśmiechając się.- dobra, przyjdę.
-Okej, to do później.- powiedziała Lisa, po czym na pożegnanie pocałowała jeszcze Jisoo w policzek i wyszła już z szatni, kierując się w stronę swojego domu. Natomiast Jisoo, zadowolona poszła na swoją ostatnią lekcję.

____________________

A dzień dobry :)
No także dzisiaj zaczynamy maratonik 💕
Chciałam go w sumie zrobić jutro, ale jednak nie będę mieć jutro zbytnio czasu, więc jest dzisiaj
Będzie 5 rozdziałów, a to jest pierwszy z nich
Nie wiem co ile będę je wstawiać ale zapewne jakoś co godzinę lub dwie

Także widzimy się w następnym ❤

1/5