25.

417 47 5
                                    


pov. Jennie

Siedziałam w moim samochodzie przed domem Chaeyoung i czekałam aż ta wyjdzie. W końcu po kilku minutach zobaczyłam jak drzwi od jej domu się otwierają. Blondynka uśmiechnęła się w moją stronę zamykając je za sobą, po czym zaczęła iść w kierunku mojego auta. Wyszłam więc ze środka, podeszłam do niej i przytuliłam ją na przywitanie. Ona oczywiście odwzajemniła uścisk.

-Hejka.- powiedziałam uśmiechając się.
-Hej..- odpowiedziała Rosé z trochę nieśmiałym uśmiechem
-Ładnie dziś wyglądasz. Z resztą nie tylko dziś.- powiedziałam, na co Rosie się zarumieniła. Spuściła głowę w dół chyba żebym tego nie widziała, ale i tak widziałam.
-D-dzięki, t-ty też ładnie w-wyglądasz.- odpowiedziała trochę się jąkając, na co się lekko zaśmiałam.
-Dziękuję.- powiedziałam, po czym w końcu otworzyłam jej drzwi od strony pasażera i zamknęłam je, gdy już weszła do środka. Podeszłam więc do drzwi od strony kierowcy i także wsiadłam do samochodu.

Jechałyśmy już jakieś 10 minut i żadna z nas się nie odzywała. Jedynym dźwiękiem w samochodzie było radio, które Chae włączyła kilka minut temu. W końcu po chwili moja towarzyszka odezwała się.
-To powiesz mi w końcu gdzie jedziemy?
-Dowiesz się za kilkanaście minut, jak dojedziemy na miejsce
-Ehh, no dobrze
I to było tyle z naszej rozmowy. Do końca drogi towarzyszyły nam tylko jakieś piosenki z radia.

-Dobra, jesteśmy.- powiedziałam, parkując samochód na parkingu. Obie wyszłyśmy więc ze środka.- No w sumie to prawie, musimy jeszcze przejść około pół kilometra.- powiedziałam, wyjmując koszyk z jedzonkiem i kocyk z bagażnika.
-To mogę w końcu wiedzieć gdzie idziemy?- zapytała Chaeyoung.
-Ehh, jesteś strasznie niecierpliwa. Ale no dobra, powiem ci. Idziemy do takiego małego parku, który jest pół kilometra stąd. Nigdzie bliżej niego nie ma parkingu, dlatego musimy się kawałek przejść. Zrobiłam jedzonko i wzięłam kocyk, także zrobimy sobie mały piknik.

Widziałam jak na słowo jedzonko Rosie lekko zaświeciły się oczy. Uwu, to urocze.
-A tak w ogóle to co to za park? Nie kojarzę tej okolicy, nigdy w nim chyba nie byłam
-A no widzisz, mało kto wie o tym parku, dlatego właśnie go wybrałam na naszą randkę. Miejmy nadzieję, że nikogo tam nie będzie i będziemy same.
Szłyśmy tak jeszcze z jakieś 5 minut, aż w końcu doszłyśmy do celu.

____________________

Witam witam ❤
Tak jak obiecałam, wstawiam teraz 3 rozdziały, gdyż jeszcze jest weekend, także na szczęście się wyrobiłam

Te 3 rozdziały mogą też być takim jakby małym maratonem z okazji 2 tysięcy wyświetleń, za które bardzo wam dziękuję 😍😊😘

Za chwilę wstawię jeszcze te dwa rozdziały, ale najpierw chcę was zaprosić na profil 5HINee_Forever_Love, której brakuje kilku followów do 100 i chciałaby je szybko wbić
(i tu ci pozwalam się zapromować w komentarzu, bo nie chce mi się szczegółowo pisać wszystkego xd)

1/3 💞

I know you | ChaennieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz