4.

653 68 8
                                    


-Mam już tego dość, wracam do domu.- powiedziała Rosé, po czym zaczęła płakać i kierowała się w stronę swojego domu.
-Rosie, nie płacz.- Tzuyu podeszła do niej i ją przytuliła.
-Jak mam nie płakać, skoro jakaś dziewczyna z neta wie o mnie wszystko, a ja nawet nie wiem kim ona jest?! To jest przerażające!
-Wszystko będzie dobrze, pomożemy ci dowiedzieć się kim ona jest.- powiedziała Jisoo.
-Dobra, dzięki, że się ze mną spotkałyście. Idę do domu, odezwę się, jeśli ta dziewczyna znów coś napisze
-Odprowadzę cię.- zaproponowała Lisa.
-Okej, pa dziewczyny!- powiedziała Rosé do Jisoo i Tzuyu, po czym razem z Lisą ruszyły w stronę jej domu.

-Nie chciałam mówić wcześniej przy dziewczynach, ale rozmawiałam ostatnio z Jennie.- powiedziała po chwili Lisa.
-Serio?! Mówiła coś o mnie?!
-Nie, ale umówiłam się z nią jutro na spotkanie. Chcesz iść z nami?
-Nie wiem, czy jestem gotowa...
-Jesteś jesteś, wierzę w ciebie
-No nie wiem, a co jeśli mnie nie polubi?
-Masz rację, nie polubi cię. Ona cię pokocha!
-Haha, no na pewno
-Oj no zgódź się, nie wiesz kiedy następnym razem zdarzy ci się taka okazja
-Ehh, no dobra.
-Jej! No to będę po ciebie jutro o 12, okej?
-Tak wcześnie?!
-Jennie ustaliła taką godzinę, a chyba nie chcesz sprzeciwiać się twojej przyszłej dziewczynie, prawda?
-...
-No właśnie, tak myślałam. No to do jutra!- powiedziała Lisa, gdyż dziewczyny już doszły do domu Chaeyoung.
-Nom, pa!- odpowiedziała Rosé, po czym weszła do swojego domu.

____________________


Hej hej 💞
Ogólnie to tu być może będą występować czasem jakieś sytuacje, które mogą się nie łączyć ze sobą, gdyż jest to moje pierwsze ff, które nie jest w ogóle w żaden sposób zaplanowane i piszę je na spontanie
Mogą się więc pojawić jakieś niedociągnięcia, także jeśli nie zrozumiecie czegoś kiedyś w fabule to możecie pytać, chętnie odpowiem ❤ 

No to do zobaczenia w następnym, czyli zapewne jutro 💕

ps. dzięki bardzo za 200 wyświetleń 💞

I know you | ChaennieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz