I know you | Chaennie

32.

Dziewczyny dotarły już pod dom Jennie i od razu zapukały do drzwi. Po chwili brunetka im otworzyła i widząc ich wyrazy twarzy, już wiedziała, że nie jest dobrze. Westchnęła więc tylko, wpuszczając dziewczyny do środka, po czym zamknęła za nimi drzwi.

-No więc... co was tu sprowadza?- zapytała, chodź wiedziała, dlaczego Lisa i Jisoo do niej przyszły.
-Kurwa na herbatkę przyszłyśmy, wiesz?- powiedziała sarkastycznie Lisa, a Jennie postanowiła udawać, że wzięła to na poważnie.
-Okej, to ja pójdę zrobić.- powiedziała, po czym zaczęła kierować się w stronę kuchni.
-Żartujesz sobie?! Dobrze wiesz po co tu przyszłyśmy.- powiedziała Jisoo, więc Jennie z powrotem odwróciła się w ich stronę. Nic nie mówiła, po prostu stała przed nimi i wpatrywała się tępo w podłogę.

-Długo masz tak zamiar milczeć?- pytała Jisoo, lecz dalej nie spowodowało to tego, żeby Jennie zaczęła mówić.
-Okej, skoro ty nie chcesz nam powiedzieć, to może Kai nam powie. Chodź Jisoo, idziemy.- powiedziała Lisa, po czym złapała starszą Kim za rękę i zaczęła prowadzić w stronę drzwi. Wtedy jednak Jennie w końcu się odezwała.

-No dobra, powiem wam!
Lisa i Jisoo znów odwróciły się w jej stronę z zamiarem wysłuchania tego, co ma im do powiedzenia.
-No to mów, słuchamy.- powiedziała Lisa, czekając razem z Jisoo aż Jennie powie im o swoich zamiarach.

-No bo... eh. No po prostu to jest część mojego planu. Spokojnie, nie jestem tak na prawdę z Jongin'em, to tylko taka ustawka. Nie mogłam wam o tym powiedzieć, bo wiedziałam, że byście się na to nie zgodziły
-Zgodziły na co? Po co w ogóle ten fejk związek, co ty odwalasz Jennie?!- pytała Jisoo.
-No to zacznę może od początku.- powiedziała Jennie, zaczynając opowiadać cały jej plan.

____________________

Jezuu, już nigdy więcej nie będę obiecywać kiedy będzie następny rozdział XD
Nie było mnie tu prawie 50 dni...
Przepraszam :(
Za to że mnie tyle nie było to wstawiłam teraz 5 rozdziałów, tak jakby jeden za każde 10 dni, które mnie nie było
Nie będę się jakkolwiek usprawiedliwiać, bo to i tak nie ma sensu
Po prostu napiszę, że postaram się wstawiać częściej, lecz niczego nie obiecuję
Widzimy się więc w kolejnym rozdziale, oby jak naszybciej ❤