*około 2 godziny później**16:03*
Jennie i Lisa siedziały już w kawiarni i czekały na Jisoo. Jennie zaczynała się już niecierpliwić, gdyż były umówione na 16, a nie lubi, gdy ktoś się spóźnia. A zwłaszcza, że była to ważna dla niej sprawa.
-Gdzie ona jest?! Mówiłaś, że przyjdzie!- Jennie zaczęła mieć pretensje do Lisy.
-Bo tak mówiła. Z resztą, dopiero minęły trzy minuty, każdy ma prawo się spóźnić
-Dobrze, ale ja nie lubię jak się ktoś spóźnia, a zwłaszcza na spotkania ze mną. Dzwoń do niej, bo ja nie będę tu tak siedzieć bezczynnie
-Spokojnie, przecież przyjdzie. Rozumiem, że denerwujesz się tą sytuacją, ale to na prawdę niepotrzebne
-Powiedziałam, że masz do niej zadzwonić, to dzwoń!
-Dobra, już jużGdy Lisa już miała wyjmować telefon z kieszeni, nagle do kawiarni weszła lekko spóźniona Jisoo i podeszła do ich stolika.
-Hejka.- przywitała się z dziewczynami, siadając na przeciwko nich.
-No w końcu! Ile można czekać?!
-Jezu spokojnie, nie krzycz tak. To tylko kilka minut
-Przez te kilka minut zdążyłabym powiedzieć ci już z połowę tego, co mam ci do powiedzienia!
-Właśnie teraz marnujesz kolejne minuty na jakieś zbędne kłótnie, więc po prostu mów co masz mówić i po sprawie
-Nie mów mi co mam robić! Czy ty w ogóle wiesz do kogo ty kurwa mówisz?! Hah, oczywiście, że nie wiesz! Może gdybyś przyszła te kilka minut wcześniej jak było umówione, to byś już wiedziała!
-Ty jesteś jakaś popierdolona. Dziewczyno, ogarnij się! Ja nie wiem co ta Chaeyoung w tobie w ogóle widzi!I w tym momencie Jisoo zasłoniła usta ręką, gdy zrozumiała co właśnie powiedziała. Bo nie wiedziała przecież, że Jennie już od dawna wie o uczuciach Rosé i myślała, że właśnie wydała największy sekret swojej przyjaciółki.
-Ona już o wszystkim wie, także nie masz się o co martwić.- odezwała się Lisa.
-Jak to wie? Powiedziałaś jej?! Przecież obiecałyśmy Chae, że nikt się nie dowie!
-Tak, ale przecież nic się nie stanie. Z resztą, Jennie czuje do niej to samo
-Na serio?- Jisoo skierowała pytanie w stronę Jennie.Ta tylko pokiwała na to twierdząco głową, uspokajając się po kłótni, która przed chwilą miała miejsce.
-Czyli dlatego te spotkanie, tak? Żebyśmy pomogły ci się jakoś do niej zbliżyć, czy co? Nie możesz jej po prostu powiedzieć, skoro obie czujecie to samo?
-Wiesz, nie do końca to było celem tego spotkania...2/5 💕
CZYTASZ
I know you | Chaennie
FanficPewnego dnia Rosé dostaje nagle wiadomość od dziwnej, randomowej dziewczyny, która okazuje się, że wie o niej praktycznie wszystko