I know you | Chaennie

46.

Chaeyoung zaprowadziła Jennie do lodziarni i dziewczyny zamówiły sobie lody. Gdy już zapłaciły i otrzymały swoje zamówienia, udały się do pobliskiego parku i usiadły na ławce. Jadły swoje lody w ciszy, posyłając sobie przy tym co chwilę miłe uśmiechy. Gdy skończyły swoje posiłki, dalej trwała między nimi cisza. Obie natomiast postanowiły ją przerwać i w końcu się odezwać.

-Muszę ci coś powiedzieć.- dziewczyny powiedziały w tym samym czasie, na co obie się zaśmiały.
-Dobrze, to może ty pierwsza.- powiedziała Rosé.
-Nie nie, ty możesz pierwsza Rosie
-Eh, okej. No to... Jennie bo... Wiesz, że cię lubię, prawda? I to tak bardzo bardzo. I ja wiem, że dopiero co rozstałaś się z Jongin'em, ale... na prawdę strasznie mi się podobasz i chciałam zapytać czy... czy może...czy chciałabyś...
-Tak.- odpowiedziała Jennie, nie dając Rosé dokończyć i przytuliła się do blondynki.

-C-czekaj, co? Ale ja jeszcze nie skończyłam
-Wiem. Ale moja odpowiedź to tak, Rosie
-S-skąd wiesz o co chcę zapytać?
-Bo chciałam zapytać cię o to samo. Rosie, ja też cię bardzo lubię i byłabym na prawdę prze szczęśliwa, jeśli mogłabym zostać twoją dziewczyną
-Na prawdę?!
-Oczywiście, że tak
-Oh. No dobra, to... Tak już oficjalniej, Jennie, zostaniesz moją dziewczyną?
-Tak Rosie

Obie dziewczyny szeroko się do siebie uśmiechnęły, po czym się przytuliły. Siedziały tak przytulone do siebie na ławce jeszcze przez najbliższe pół godziny, po czym zdecydowały się przejść po parku. Wstały więc z ławki i trzymając się za ręce, ruszyły drogą przed siebie.

____________________

No więc kochani, nadszedł ten czas gdy w końcu wróciłam, jeeej!
Prawie 5 miesięcy minęło i chyba nie mam nic na moje usprawiedliwienie...
Przepraszam, że mnie tyle nie było i przepraszam też, że nie odpowiadałam wam na komentarze typu 'kiedy następny rozdział', ale po prostu nie wiedziałam kiedy będzie kolejny, więc wolałam nie odpisać w ogóle, niż podać jakąś randomową datę i potem tego nie dotrzymać i nie wstawić rozdziału tego danego dnia (bo już się tak nie raz stało, za co też przepraszam)

Także no, miejmy nadzieję, że w następnym roku się poprawię (taki mam zamiar) i będą te rozdziały częściej
Choć nie jest to też ostatni rozdział w tym roku, bo zaraz wstawię jeszcze jeden i też wstawię najpewniej w sylwestra

A narazie życzę wam dobrej nocy/dnia i miłego czytania kolejnego rozdziału 😊💕