-To w takim razie co?
-Jisoo... nie znasz swojego ojca, prawda?
-No... nie, a co? Moja mama mówiła, że umarł na jakąś śmiertelną chorobę, gdy miałam dwa lata
-Otóż nie, było trochę inaczej
-A skąd ty to możesz wiedzieć?! Nie znasz mojej rodziny
-Pamiętasz może, jak miałaś te dwa lata, że miałaś roczną siostrę?
-Co?! Jaką siostrę?! Jestem jedynaczką, nie mam żadnego rodzeństwa
-Powiedz mi po prostu, czy pamiętasz coś z okresu gdy miałaś właśnie jakieś dwa czy trzy lata
-Oczywiście, że nie. Jak mam pamiętać, to było z 17 lat temu!
-No właśnie. To co teraz powiem może być dla ciebie trochę wstrząsające, ale... jestem twoją siostrą
-Co?! Że kim?! Żarty sobie kurwa robisz?! Nie mam żadnej jebanej siostry!
-Wiem, że to dla ciebie niedorzeczne, ale taka prawda. Mój, znaczy nasz ojciec rozwiódł się z naszą mamą gdy miałaś dwa lata, a ja rok. Po rozwodzie kłócili się o to kto ma przejąć prawa opieki nad nami, więc postanowili, że mama zajmie się tobą, a tata mną. Dlatego właśnie całe życie wychowujesz się bez ojca, a ja bez matki
-Nie, czekaj, stop! Przestań pieprzyć takie głupoty! Mój ojciec nie żyje, matka sama mi to powiedziała! A chyba by mnie nie okłamała, tak?!
-No akurat w tym masz rację, nasz ojciec nie żyje. Ale nie zmarł wcale 17 lat temu, tylko jakieś trzy miesiące temu. Dopiero kilka dni przed śmiercią powiedział mi, że mam siostrę i matkę. Także na początku nie mogłam w to uwierzyć, ale jak pokazał mi wszystkie dowody, byłam w szoku. Po jego śmierci zaczęłam was więc szukać. Postanowiłam zaufać Lisie i powiedziałam jej o wszystkim. Wtedy powiedziała mi, że się z tobą przyjaźni, i że chodzimy do tej samej szkoły. I teraz w końcu miałam odwagę się z tobą spotkać i ci o wszystkim opowiedzieć
-Nie kurwa, kłamiesz! Przestań w końcu kłamać, to wcale nie jest śmieszne! Nie mam pojęcia kim jest twoja matka, ale na pewno nie jest to moja matka! Twój ojciec zmarł, super, przykro mi, ale nie jest on moim ojcem! Mój tata zmarł 17 lat temu, więc nie wmawiaj mi kurwa takich kłamstw!
-Ja wiem, że to trudne do zrozumienia, ale uwierz mi, proszę. Przecież nie robiłabym sobie żartów z tak poważnej sprawy. Porozmawiaj o tym z mamą, może powie ci prawdę i wtedy mi umierzysz
-Zamknij się już, mam dość! To nie jest prawda! To nie jest kurwa prawda, rozumiesz?! Nie będę dalej słuchać tych kłamstw, idę stąd!3/5 💕

CZYTASZ
I know you | Chaennie
FanfictionPewnego dnia Rosé dostaje nagle wiadomość od dziwnej, randomowej dziewczyny, która okazuje się, że wie o niej praktycznie wszystko