I know you | Chaennie

102.

*kilka godzin później*

pov. Jennie

Jakaś dziewczyna z mojej nowej klasy zaproponowała mi dzisiaj spotkanie po szkole z nią i jakąś jej koleżanką. Nie spodziewałam się tego i trochę mnie to zdziwiło, ale ta dziewczyna wydaje się okej, więc się zgodziłam. Kai, mój przyjaciel, który chodzi z nią do klasy od dwóch lat, też mówi, że Lisa jest spoko, i że nie mam się czego obawiać. Mam więc tylko nadzieję, że ta jej koleżanka też nie będzie zła.

Właśnie skończyłyśmy lekcje i wyszłyśmy z Lisą razem ze szkoły. Jej koleżanka podobno już czeka na nas w kawiarni, w której mamy się spotkać.

-A te spotkanie to tak o tylko, żeby się poznać, czy w jakimś konkretnym celu?- zagadałam, żebyśmy nie szły w ciszy.
-No... tak jakby. Znaczy no wiesz, chcemy się poznać ogólnie, ale moja koleżanka ma do ciebie pewną sprawę.- odpowiedziała Lisa po chwili zastanowienia.

Sprawę? Do mnie? Trochę mnie to zdziwiło, bo przecież laska mnie nawet nie zna, to jak może mieć do mnie jakąś sprawę.

-Jak to? Jak może mieć do mnie sprawę, nie znając mnie?
-Trochę to skomplikowane. Ale to już ona ci wszystko wyjaśni
-Zbyt podejrzanie to wszystko brzmi, nie jestem pewna, czy dalej chcę iść do tej kawiarni...
-Ja wiem, jak to brzmi, ale proszę, musisz się z nią spotkać. To na prawdę ważne

Skomplikowane, ale na prawdę ważne... Hmm, może to ma jakiś związek z moją siostrą? Może ta koleżanka to moja siostra? Znaczy, w sumie to siostra i kuzynka jednocześnie. Ale ona chyba nie wie o moim istnieniu, więc to raczej nie ona. No chyba, że się dowiedziała, ale skąd wiedziałaby, że ja to ja?

Powód, dla którego przeprowadziłam się do tego miasta to właśnie odnalezienie mojej siostry/kuzynki. Sama dopiero niedawno dowiedziałam się o jej istnieniu i od razu postanowiłam ją odnaleźć. A że akurat mój przyjaciel też mieszka w tym mieście, to powiedział, że mi pomoże. Ale czy to może być ona? Czy właśnie z nią idę się teraz spotkać? Innego logicznego wytłumaczenia nie widzę, więc to musi być to.