POV. Melania
Chwilę po tym jak skończyliśmy rozmawiać na grupowym czacie napisał do mnie Thomas.
Thomas: Więc Hej
Melania: Cześć
Thomas: Przepraszam jeszcze raz za wcześniej. Myślę że to było dla ciebie dziwne.
Melania: Naprawdę mogę to zrozumieć
Thomas: Dziękuje. Jestem w kompletnym szoku odkąd zniknęła
Thomas: A potem ta wiadomość. Na początku myślałem że wróciła.
Thomas: Pisze że wszystko jest w porządku . Ale nie mogę już na to liczyć. Dygresja przepraszam, właściwie to powinienem ci to z grubsza zarysować.
Melania: No to zaczynajmy
Thomas: Ok
Thomas: Od czego zacząć...
Nagle wyświetlił mi się czat rozmowy Jessy z Danem. Zdziwiłam się bo jakim cudem mogę czytać ich rozmowę. Postanowiłam jednak że przeczytam to później a na razie skupie się na tym co powie mi Thomas.
Melania: Powiedz mi coś o sobie
Uznałam że dobrze było by wiedzieć coś o nim. Nie znam go ani żadnego z jego przyjaciół. To dla mnie dosyć niecodzienna sytuacja.
Thomas: Naprawdę nie ma co
Thomas: Jestem przyjacielem Hannah, już to wiesz. Zrobiłbym wszystko żeby ją znaleźć.
Tak tego się domyśliłam na samym początku. Jestem pewna że na pewno nie są zwykłymi przyjaciółmi . Raczej jest między nimi coś więcej ale to nie moja sprawa.
Melania: Na to już wpadłam
Thomas: Richy też został szybko przez Ciebie oceniony jako sympatyczny facet
Melania: To miał być tylko komplement
Thomas: Przepraszam. prawdopodobnie nie jestem do tego przyzwyczajony .
A ja nie jestem przyzwyczajona do tego że ktoś nagle wplątuje mnie w sprawę porwania .
Thomas: Mam na myśli tylko. Miałem z tym złe doświadczenia w swoim życiu. Źle oceniani ludzie , zbyt szybko im ufałem . A zwłaszcza gdy poznajecie się poprzez taki czat. No więc jak widać nie jestem dobry w mówieniu o sobie. Porozmawiamy o czymś innym?
Melania: Nie byłeś z moim numerem na policji?
Musiałam o to zapytać. Chcę mieć pewność . Chociaż gdyby tak było to już dawno komendant tamtej komendy z którym zresztą znam się bardzo dobrze i traktuje mnie jak własną córkę już by do mnie dzwonił.
Thomas: Dokładnie. Chciałem , ale wiadomość którą napisała do mnie Hannah nagle zniknęła.
Melania: Masz na myśli , że została usunięta?
Thomas: Nie wiem. Przynajmniej nie przeze mnie!
Melania: To naprawdę dziwne
Thomas: Wierz mi , że też tak to widzę. W porządku. Nie mogę oczekiwać że mi uwierzysz.
Melania: Więc jak do mnie dotarłeś?
Thomas: Czy był w Twoim życiu taki zły moment , którego nigdy nie zapomnisz?
To pytanie przywołało do mnie nieprzyjemne i bardzo bolesne wspomnienia. Miałam takie złe momenty w życiu i to nie raz . Bardzo dużo przeszłam żeby osiągnąć to co teraz mam. Ale nie chodzi tylko o karierę . Chodzi też o moje życie prywatne. Po śmierci rodziców było zarówno mi jak mojemu rodzeństwu naprawdę trudno. Musieliśmy wiele przejść żeby w końcu zaznać spokoju. Ale o tym opowiem innym razem.
![](https://img.wattpad.com/cover/296262626-288-k706173.jpg)
CZYTASZ
Duskwood
FanfictionTa książka będzie inspirowana grą . Będzie dużo faktów z gry ale będą też akcje które w grze nigdy się nie wydarzyły. Mam nadzieję że to opowiadanie wam się spodoba. A tak w ogóle to polecam zagrać w tę grę jest naprawdę zajebista i bardzo realistyc...