Rozdział 70

174 4 0
                                    

POV. Melania

Alan: Już jestem.

Alan: Przynajmniej dotarłem do końca przejezdnej drogi.

Alan: Resztę drogi będę musiał przejść na piechotę.

Wiadomość od Alana bardzo mnie ucieszyła, ale jednocześnie wciąż miałam pewne wątpliwości, jednak wciąż trzymam się głosu w mojej głowie, który mówi mi, że podjęłam dobrą decyzję.

Melania: Jak daleko jest do Grimrock?

Alan: Około 800 metrów.

Alan: Może 900.

Alan: Pomyślałem, że możemy chwilę pogadać.

Alan: Teraz, kiedy w końcu już się przede mną nie ukrywasz.

Melania: O czym chcesz rozmawiać?

Głośno westchnęłam wysyłając tą wiadomość, ale wiedziałam, że to mnie nie ominie, więc wolałam mieć to już z głowy.

Alan: Może chcesz mi powiedzieć, jak się w to wpakowałaś?

Alan: Przecież nie jesteś z Duskwood.

Melania: Hannah mnie w to wciągnęła.

Melania: Wysłała wiadomość do swojego chłopaka Thomasa.

Melania: Do dzisiaj nie wiem dlaczego.

Melania: W każdym razie odpowiedziałam.

Melania: I tak tu jesteśmy.

Melania: Właściwie teraz już chcę tylko chronić moich przyjaciół.

Alan: Więc dlaczego tak uporczywie mnie unikasz?

Melania: Boję się.

Alan: Bzdury.

Alan: Nie musisz się mnie bać.

Alan: Wiem na pewno, że Ty i Twoi przyjaciele staliście za anonimowym telefonem w sprawie domu Hansona.

Melania: Osobiście zadzwoniłam.

Alan: Tak? A jak myślisz, co powinniśmy tam znaleźć?

Alan: Naprawdę się cieszę, że wysłałem tam jednego z moich ludzi.

Melania: Niech zgadnę, dom był pusty.

Alan: Oczywiście, że był.

Melania: Mam dowody fotograficzne, wiesz?

Alan: To niczego nie dowodzi.

Melania: Mam więcej zdjęć.

Melania: Beczek zawierających toksyczną substancję.

Alan: To naprawdę nie dowodzi niczego.

Alan: Musiałem ciężko zapracować na swoją pozycję.

Alan: I zawsze wykonywałem swoją pracę z pasją.

Alan: Duskwood zawsze było na pierwszym miejscu.

Alan:  Tylko po to, by stopniowo stać się żartem całego miasta.

Alan: Jak myślisz, co usłyszałem od burmistrza o truciźnie w Grimrock?

Melania: Raczej nic dobrego.

Alan: Mam do Ciebie naprawdę dużo pytań, uwierz mi.

Alan: Załóżmy, że teraz znajdę pannę Donfort w miejscu, które opisujesz?

Alan: To oznacza, że masz wiedzę, którą mógł mieć tylko sprawca.

Alan: Więc co mnie powstrzyma przed natychmiastowym wydaniem nakazu aresztowania?

DuskwoodOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz