POV. Melania
Właśnie opalamy się z Luną na leżakach przy basenie a Alex pływa w basenie kiedy usłyszałam powiadomienie w moim telefonie. Sięgnęłam po niego po czym weszłam w wiadomości. A kiedy zobaczyłam kto do mnie napisał nie mogłam powstrzymać szerokiego uśmiechu który wkradł się na moje usta . Oczywiście moje zachowanie nie umknęło uwadze Luny która od się zainteresowała.
- Co tam siostrzyczko? Kto do ciebie napisał że się tak uśmiechasz? - zapytała patrząc na mnie z uśmiechem.
- Jake - powiedziałam uśmiechając się.
- W końcu się odezwał. - powiedziała po czym położyła się z powrotem a ja sprawdziłam co do mnie napisał.
Jake: Cześć Melania.
Melania: Jake!
Jake: Chciałem się dowiedzieć jak się masz.
Melania: Z Tobą jest jakoś łatwiej.
Jake: Przykro mi to słyszeć.
Melania: Mam wiadomości.
Jake: Bardzo dobrze:)
Melania: Tajemnicza Jennifer Manson. Wszystko działo się ponad 10 lat temu. Została znaleziona martwa w lasach Duskwood. Zabójca nigdy nie został złapany. Ani ona ani jej zabójca nie wydawali się pochodzić z Duskwood. To wszystko.
Jake: Twoje informacje mogą posunąć nas o duży krok dalej. Dobra robota Melania.
Melania: Nie było to takie trudne.
Jake: Pozwól że szybko coś sprawdzę. Hmm dziwne. Skąd masz te informacje?
Melania: Od Jessy. Dlaczego pytasz?
Jake: Nie ma żadnego wpisu dla Jennifer Manson. Ale to nie powinno nas powstrzymać. Zajmę się tym później.
Melania: Według Dana jego wypadek samochodowy nie był jego winą. Jego hamulce rzekomo zostały uszkodzone.
Jake: Co o tym myślisz?
Melania: Niewiele.
Jake: Hm. Brakuje uprzedniego ostrzeżenia prawda?
Melania: Właśnie. W każdym razie poprosił Richy'ego żeby przyjrzał się samochodowi. Przeszukanie lasu zostało odwołane. Matka Cleo otrzymała list z pogróżkami. Możesz spojrzeć na list z pogróżkami , Cleo mi go przysłała.
Jake: Dzięki za podpowiedź. Tak zrobię. To znaczy że Hanna jest w lesie.
Melania: Tak do tego już doszliśmy. I tak nie możemy iść do lasu.
Jake: Co chcesz teraz zrobić?
Melania: Anulować przeszukanie lasu. Nie pozwolę im wejść do lasu.
Jake: Rozumiem. Czy jest coś jeszcze co chcesz mi powiedzieć?
Melania: Nie nie wiem co.
Jake: W porządku. Nawiasem mówiąc też mam wiadomości. Policja wyciągnęła listę telefonów z komórki Hanny.
Melania: Więc my też mamy listę telefonów.
Jake: Dokładnie tak;)
Jake wysłał mi listę połączeń Hanny a ja je przeglądnęłam.
Jake: To są telefony które Hanna wykonywała w dniu porwania.
Melania: Teraz zaczyna robić się ciekawie.
Jake: Myślę że powinniśmy najpierw dowiedzieć się kto stoi za jakim numerem. Mogę Ci w tym pomóc. Jeśli nie natkniemy się na przydatny trop w tych rozmowach telefonicznych przejdziemy do wcześniejszych.

CZYTASZ
Duskwood
FanficTa książka będzie inspirowana grą . Będzie dużo faktów z gry ale będą też akcje które w grze nigdy się nie wydarzyły. Mam nadzieję że to opowiadanie wam się spodoba. A tak w ogóle to polecam zagrać w tę grę jest naprawdę zajebista i bardzo realistyc...