Ciemna strona miłości

62

                     Pov Cleo
  Pomimo tego , że trzęsłam się ze zdenerwowania wiedziałam,  że muszę porozmawiać z matką. Te kilka sygnałów , zanim odebrała zdawały się być wiecznością. Alan wyczuł,  że się cała trzęsę wiec mnie mocno przytulił.  Jak tylko matka odebrała przełączyłam na głośnomówiący. 
Cleo - Mamo tylko się nie rozłączaj , musimy z tobą porozmawiać.
Miranda - Czy jesteś sama ,czy jesteś z Alanem
    W tym momencie spojrzeliśmy się na siebie z Alanem i po cichu zaczęliśmy się śmiać. 
Alan- Witaj Mirando , cieszę się, że cię słyszę.
Miranda - Ty się narazie  nie wtrącaj muszę porozmawiać z córką. 
Cleo- Mamo chciałam ci to wyjaśnić.
Miranda - Co mi chcesz wyjaśnić to dlaczego mnie oszukałaś ,czy to dlaczego jesteś z Alanem?
Cleo- Właściwie to jedno i drugie .
Miranda - No to słucham,  dlaczego mnie okłamałas ,że jesteś z koleżanką z pracy ? Czy od samego początku byłaś z Alanem?
Cleo - Żeby Ci to wytłumaczyć muszę nakreślić ci całą sytuację w jakiej się znalazłam , ale obiecaj mi , że zachowasz spokój.
Miranda - Jak mam być spokojna jeśli mi mówisz takie coś ?
Alan - Mirando to bardzo ważne , musisz wysłuchać nas uważnie i ta rozmowa musi zostać między nami , inaczej narazisz Cleo i mnie na ogromne niebezpieczeństwo ,a nawet śmierć.
Miranda- Co tu się do cholery dzieje, ja tu zaraz zawału dostanę, wyjaśnijcie mi to !!!
Wyjaśniliśmy mojej matce najlepiej jak potrafiliśmy  całą historię od dnia porwania Hannah ,aż do obecnej chwili . Słuchała w ciszy nie przerywając nam ani jednym słowem.
Miranda - Dlaczego ja dopiero teraz dowiaduje się o takich rzeczach !
Alan - To było konieczne , chodziło o bezpieczeństwo twoje i twojej córki. Ludzie , którzy ją ścigają ,są naprawdę bardzo niebezpieczni i nieprzewidywalni. Aby otrzymać interesujące ich informacje nie cofną się przed niczym . Gdyby się zorientowali , że Ty coś wiesz , mogłabyś skończyć jak Thomas.
Miranda- Czy wiecie już co się stało z Thomasem?
Cleo - Ludzie , którzy nas prześladują porwali go, aby wydobyć od niego informacje .
Alan - Przypuszczamy , że chcą dowiedzieć się gdzie ukrywa się cała grupa .
Miranda - Czy nie byłoby lepiej , żebym ja była z Cleo, kiedy ty jesteś w pracy ?
Cleo - Nie mamo , nie możesz się tu pokazywać to zbyt niebezpieczne.
Alan - Mój dom i ja jesteśmy obserwowani . Przychodząc tutaj , ściągniesz ich do nas . Cleo jest moim jedynym słabym punktem , wskazanie go im będzie miało tragiczne skutki .
Cleo- Mamo musisz  zrozumieć,  że absolutnie nikt nie może wiedzieć,  że tu jestem . Nawet Sofia. Wiem ,że  proszę cię o wiele ,ale to niezwykle ważne dla nas wszystkich . Jeśli znajdą haka na Alana jesteśmy zgubieni . Wtedy nic już ich nie powstrzyma.
Miranda- Od tej pory będę milczała jak grób. Jeśli ktoś o ciebie zapyta powiem , że wyjechałaś z przyjaciółką.  Nie martw się nie zdradzę się ani jednym słowem.
Wyjaśnijcie mi tylko proszę jak to się stało i od kiedy jesteście razem ?
Cleo - No cóż. Jakby to powiedzieć.  Poznaliśmy się już po uwolnieniu Hannah.  Początkowo ze sobą współpracowaliśmy ,a potem to jakoś poszło.
Alan - Mamy dla ciebie jeszcze jedna nowinę.
Miranda- Boże, a co teraz wnuk w drodze?
Alan - Tylko nie w tej chwili  !!!
Cleo- Mamo my już mamy trójkę dzieci .
Miranda - Czy ja o czymś nie wiem?
Alan - Mamy trzy kocięta Lunę, Marti'ego i Tobbi'ego , ale nie to chciałem Ci powiedzieć.
Miranda - Co jeszcze przedemną ukrywacie?
Alan - Jakiś czas temu Cleo oficjalnie zgodziła  się ze mną zamieszkać. 
Miranda - Zawsze myślałam,  że Cleo na męża znajdzie sobie jakiegoś pisarza, albo kogoś kto ma spokojną pracę , a nie,  że zostanie żoną policjanta .
Cleo- Mamo uwierz mi to było poza nasza kontrolą .
Miranda - Alan pamiętaj,  że jeśli coś Ci się stanie i Cleo zostanie sama znajdę cię nawet pod ziemią.
Cleo- Mamo przestań, teraz niebezpiecznie jest wszędzie. Nawet przechodząc przez ulicę  można zginąć. 
Miranda - Wiem o tym dobrze, jednak przez swoją prace Alan jest podwójnie narażony.  Akurat tobie nie muszę tego tłumaczyć.
Alan - Mirando , naprawdę nie mam zamiaru ryzykować własnego życia. Zamierzam szczęśliwie zestarzeć się u boku Cleo.
Miranda- Lepiej dla was obojga,  żeby tak właśnie było.
Cleo- Mamo , muszę cię prosić o jeszcze jedną rzecz . Nie dzwoń do nas, żeby nie namierzyli twojego numeru telefonu . My będziemy kontaktować się z tobą
Miranda - Alan dopilnuj , żeby dzwoniła do mnie trochę częściej. 
Alan - Nie martw się odezwiemy się do ciebie tak szybko jak to będzie możliwe. Muszą to być jednak krótkie rozmowy i bez zbędnych szczegółów.
Miranda - Oczywiście,  rozumiem.  Cieszę się,  że to właśnie ty jesteś odpowiedzialny za bezpieczeństwo mojej córki,  dzięki temu będę spać odrobinę spokojniej .
Alan - Dziękuję Mirando. Musimy już kończyć. Wszyscy mieliśmy ciężki dzień,  pora odpocząć. Do usłyszenia Mirando.
Cleo- Do usłyszenia mamo .
Miranda - Uważajcie na siebie .