*Sprawdź, czy przeczytałeś/ aś poprzedni rozdział*
- Baek? Może do mnie wpaść kilka osób? - Sehun stał w drzwiach łazienki, gdzie ja malowałem oczy. - Huh?
- Czy ja jestem t-twoją matką?
- Nie, ale...
- J-Jasne. - Zgodziłem się, mimo, że wiem, że Kris znajdzie się w tych "kilku osobach".
- Kocham cię. - Podszedł do mnie i chciał mnie poczochrać po włosach. - Najlepsiejszy braciszek.
- Nie pozwalaj sobie. - Warknąłem ponownie układając włosy.
Phi, idiota rozwalający moje idealne fryzury.
- A może...
- M-Może?
- Zaprosisz Luhana i zostaniecie z nami? Tao i Yixing cię uwielbiają. Tylko Kyungsoo i Jongin nie darzą cię tak dużą sympatią jak reszta.
- N-Nienawidzą mnie. - Uśmiechnąłem się mając w pamięci wszystkie mordercze spojrzenia D.O. skierowane w moją stronę.
Rozumiem, że jest zazdrosny o swojego chłopaka, ale dlaczego Kai również mnie nie cierpi?
A może? Nie, to głupie. Najwyżej się przyjaźnią, ale nic poza tym. Tak, przyjaźń. To nie może być nic więcej...
- O czym ty tak myślisz? - Sehun wyrwał mnie z zamyślenia. - Co?
- C-Co łączy Kyungsoo i J-Jongina?
- Dlaczego pytasz? - Mam brata debila. Definitywnie.
- B-Bo są ze sobą b-blisko.
- Nie, no coś ty. Soo jest blisko tylko z Yeolem, a Kai zazwyczaj go unika. - Parsknął śmiechem. - Myślisz, że oni...? - Sese jednak nie jest aż tak wielkim idiotą.
- M-Możliwe?
- Odpuść sobie, okej? Ja się tym zajmę.
![](https://img.wattpad.com/cover/139130159-288-k596132.jpg)
CZYTASZ
MASZ CHŁOPAKA?! chanbaek; hunhan
FanficBaek: Dzięki <3 Ale czekaj... Co zrobił Ci ten chłopak? *Sese*: Nie musisz wiedzieć ;) Baek: Coś strasznego, że posyłasz na niego mnie? Swojego strasznego, młodszego brata? *Sese*: Można tak powiedzieć. Baek: Kocham Cię <3 Zdjęcie wyko...