115.

1.1K 103 34
                                    

*Sprawdź, czy przeczytałeś/ aś poprzedni rozdział*    

lulu: Wszystkiego najlepszego skarbie 😍😍😍😘😘😘 Karaoke aktualne? ❤❤❤❤❤

Baek: Dzięki.
    Zastanowię się.

lulu: Już nie śpisz?

Baek: Nie.
    Kąpię się.
    Spędzę w wannie jeszcze z godzinę.

lulu: Zamierzasz iść do klubu i dlatego golisz nogi?

Baek: Skąd Ty?

lulu: Znam Cię najlepiej.

Baek: Zapomniałem.

lulu: Ale nie zamierzałeś zaciągnąć Chanyeola do łóżka?

Baek: Jest na mnie wściekły.

lulu: Nie wierzę.

Baek: Dlaczego?

lulu: On ciągle pyta Sehuna co u Ciebie. Chce Cię przeprosić, ale Sese powiedział, że nie odzywasz się do nikogo.

Baek: Nie odzywam się tylko do Sehuna.

lulu: To dlaczego nie piszesz z Chanem?

Baek: Bo nie odpisał na moją ostatnią wiadomość.

lulu: A on zastanawiał się jak Cię przeprosić...

Baek: Wystarczy mi jego nagie ciało na całą noc.

lulu: Czyli nie oczekujesz żadnych ruchów z jego strony?
    Haha.

Baek: Jego penis mi wystarczy.
    Z resztą poradzę sobie sam.

lulu: No nie wiem.
    Wyobraź sobie jego usta na swoich.
    Zjeżdża nimi na Twoją szczękę.
    Obojczyki...

Baek: Emm...

lulu: Całuje Twoje sutki.
    Przegryza je co chwilę.
    Jego ręką zjeżdża pod Twoje bokserki.
    Mówi Ci jaki jesteś piękny...
    Zdejmujecie z siebie koszulki...

Baek: LUHAN!

lulu: Ty co chwilę jęczysz i błagasz o więcej.
    Jesteś chętny na każdy gest z jego strony.

Baek: Jeszcze jedno słowo i Cię wykastruję.

lulu: Zjeżdża pocałunkami na Twoje podbrzusze.
    Robi Ci kilka malinek tuż nad linią bokserek.
    Zdejmuje z Ciebie spodnie.
    Śledzisz wzrokiem jego ręce.
    Jesteś napalony.

Baek: Zaraz Ty będziesz napalony.
    Nie wyślę Ci żadnych zdjęć Sehuna!

lulu: Sam mi wyśle.
    Jesteś tak chętny na Chanyeola, że przewracasz go na plecy i siadasz na nim okrakiem.
    On zadowolony mruczy.
    Schodzisz niżej i zdejmujesz mu spodnie.
    Zajmujesz się jego wzwodem przez bokserki.
    W końcu je też zdejmujesz.

Baek: Skończ, zboczeńcu!

lulu: Bierzesz go do buzi.
    Chanyeol jest tak zadowolony, że co chwila ciągnie Cię za włosy i wpycha go głębiej w Twoje usta.
    Patrzycie sobie w oczy.
    Nie przerywasz jeździć językiem po jego czubku.
    Jest mu tak dobrze, że chwyta za Twoje włosy i sam narzuca Ci szybkie tempo.

Baek: Idiota.

lulu: Czujesz go głęboko w gardle...
    Mmmm...
    Pozwalasz mu dojść w Twoje usta, które potem całuje.
    Tak namiętnie i...

Baek: I???

lulu: I potem się budzisz...
    Hahaha.

Baek: Umrzyj.

MASZ CHŁOPAKA?! chanbaek; hunhanOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz