85.

1.2K 126 18
                                    

*Sprawdź, czy przeczytałeś/ aś poprzedni rozdział*    

- A ty czemu nie jesz? - Zapytała mnie Jimin na stołówce w poniedziałkowe popołudnie. - Hm?

- J-Jem. - Odpowiedziałem jej biorąc do ręki pałeczki.

- Coś się stało? - Dziewczyna nie była głupia. Co to, to nie. - I gdzie Luhan?

- Siedzi z m-moim bratem. - Kiwnąłem głową w tamtą stronę. - Są razem.

- Naprawdę? - Było niesamowicie podekscytowana. - Wow.

- W-Wiem. - Zaśmiałem się z jej reakcji.

- Ale czekaj. Dlaczego ty z nimi nie siedzisz?

- D-Dlaczego miałbym? Hm? To, że L-Luhan tam siedzi nie znaczy, że ja też powinienem.

- No nie wiem. - Nie była przekonana. - Pokłóciliście się?

Przecząco pokręciłem głową. Nie pokłóciliśmy się. Nie mogę mu zabronić siadać z moim bratem i jego przyjaciółmi. Co dziwne, przy ich stoliku siedział również Kyungsoo i Kai. Nie wiem dlaczego. Chociaż może dlatego, że Yeola nie było.

Ciekawe, gdzie był?

- Baek? Może ktoś się do nas dosiąść?

- K-Kto? - Spojrzałem na nią. Zaśmiała się.

- Ktoś bardzo, ale to bardzo przystojny...

Ochoczo pokiwałem głową.

- Okej, już idzie. - Wskazała pałeczki na Koreańczyka idącego w naszą stronę.

Chłopak był naprawdę przystojny. Aż przełknąłem ślinę.

- Hej. - Podszedł do stolika i usiadł obok Jimin. - Jestem Shin Wonho. Brat Jimin.

- Byun B-Baekhyun. - Skinąłem głową. Naprawdę przystojny.

- Baekhyun? Były Himchana? - Uśmiechnął się nieśmiało. - Huh?

Skinąłem głową. Nie mogłem wydusić ani słowa.

- Jestem jego przyjacielem. Nie wiedziałem, że się tu uczysz. - Powiedział coś jeszcze, ale na to już nie zwracałem uwagi.

Jego przyjacielem. Jego przyjacielem. Jego przyjacielem.

MASZ CHŁOPAKA?! chanbaek; hunhanOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz