Rozdział 15

3.1K 150 27
                                    

Hejka pod rozdziałem jest ważna notka.

------------------------------------------------------




*Zayn*

Patrzyłem, jak ciało nieprzytomnego nastolatka pada na ziemie. Westchnąłem cicho, tą pogonią się trochę zmęczyłem. Czy on nie może zrozumieć, że nigdy ze mną nie wygra?Przerzuciłem blondyna przez ramię, idąc w kierunku domu. Już po kilku minutach znajdowałem się w piwnicy.

-Louis!- Zawołałem szatyna.

-Tak?- zapytał niebieskooki pojawiając się obok mnie.

- Przynieś tu z Paynem łóżko. Trzeba nauczyć naszą księżniczkę posłuszeństwa.- powiedziałem. Na moje słowa Louis się uśmiechnął, wychodząc następnie z pomieszczenia. Po chwili ponownie się pojawił wraz z Liamem, który pomagał mu wnieść łóżko. Gdy piwnoki upuścił mebel, który spadł na stopy Tomlinsona to parsnąłem śmiechem. Gdy nareszcie po długich minutach mój rozkaz został spełniony, to rzuciłem blondyna na łóżko, następnie związałem mu ręce.

- Louis, jak sprawa z Horanem?

- Mamy 500 000 dolarów na koncie.

-Dlaczego tak mało?- rzuciłem oschłym tonem.

- Horan mówił, że da wszystko na czas, tylko żeby nie skrzywdzić jego ukochanego synka- powiedział śmiejąc się Louis.

-Za późno, Horan- pomyślałem.

-------------------------------------------------------------

Na początku bardzo Was przepraszamy ale

.

.

.

.

.

Żartowałyśmy z zawieszeniem "Brutal Law", razem z @Ciekawanazwa258 dobrze się dogadujemy. Dobra następne ogłoszenie hah, z całego serduszka przepraszamy, że tak długo nie było rozdziału, postaramy się wstawiać częściej:3.

Brutal LawOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz