Za bardzo Was rozpieszczamy :P
_________
*Zayn*
- B..bo, bo ja Cię kocham, Zayn..Stałem wkurwiony. Nie mogłem uwierzyć w to, co usłyszałem od szatyna.
- Mówiłem Ci, że to tylko przyjaźń z korzyściami!
-A..ale..
- Żadne ale, my tylko się pieprzyliśmy, nic więcej!
Po tych słowach Louis opadł na kolana zanosząc się płaczem.
-Mam Cię dość Tomlinson. Wypierdalaj dopóki mam jeszcze cierpliwość!
Nagle Louis wstał i przytulił się do mnie pociągając nosem, szybko odepchnąłem go, przez niego chciałem skrzywdzić Nialla.
Chciałem go uderzyć, ale przeszkodził mi Niall, który przytulił szatyna.
- Niall odejdź!
- N..nie!
- Niall odejdź do kurwy od niego!
Teraz nie dość, ze płacze Tomlinson to jeszcze i dzieciak, zajebiście...
- A pierdolcie się wszyscy, mam was w dupie- powiedziałem, podchodząc do Liama, pomogłem mu wstać, wyszliśmy z pomieszczenia.
- Zayn - zaczął piwnooki.
- Nic nie mów, wiem, że przesadziłem.
*Louis*
Siedziałem wtulony w Nialla i nie szczędziłem łez. Wszystko zjebałem.
- Nia..all ja p..przepraszam.
- Już dobrze Louis.
- N..ie. Traktowałem Cię gorzej od p..sa! Dlaczego teraz mnie pocieszasz?!
- Bo tego potrzebujesz!
Miał racje, tak bardzo potrzebowałem czułości.
- Jeszcze r..az przepraszam, wybaczysz mi?
-Oczywiście.
Przybliżył się i przytulił mnie, tak bardzo żałuje, że byłem dla niego takim chujem...
Podziękowałem mu cicho po czym siedzieliśmy tak bez słowa.
CZYTASZ
Brutal Law
FanfictionNiall Horan jest 17- letnim synem najlepszego prawnika w Wielkiej Brytanii - Boba Horana. Zostaje on porwany przez 22- letniego syna najniebezpieczniejszego oszusta, oraz szefa gangu- Yasera Malika. Zayn pragnie zemsty, po tym, jak prawnik nie zdo...