Hotel #30

24 4 0
                                    

Rose

W końcu dotarliśmy na miejsce. Hotel był przeogromny, wyglądał na pięciogwiazdkowy. Piękne balkony i białe ściany idealnie kontrastowały z ogrodem pełen różnokolorowych róż. Weszliśmy do środka i każdy rozpakował się w swoim pokoju. Ja dzieliłam go na szczęście z Aiko i Luną. Jeszcze nie było żadnej innej drużyny, ponieważ one przyjadą jutro. Nagle usłyszałyśmy gwizdek trenera i poszłyśmy na zbiórkę.

- Skoro już jesteśmy na miejscu i każdy się zadomowił to czas na trening.

Każdy zaczął narzekać i stękać.

- Zamknąć ryje! To nie jest odpoczynek! Będziemy grać z innymi drużynami. Niech wiedzą, że nie traktujemy ich ulgowo.

- TAK JEST!!! - wszyscy się podjarali.

Wyszliśmy na ulice gdzie nie jeździły samochody i każdy miał przebiegnąć wyznaczoną trasę. Niestety nawet my menadżerki musiałyśmy biec. Na nieszczęście trafił mi się Hinata i Kageyama. Luna biegła z Tsukishimą i Yamaguchim, a Aiko biegła z Nishinoyą i Asahim.

- Chłopaki tylko błagam was nie przesadzajcie jak zawsze, bo się zgubię.

- Jasna sprawa Rose-chan - powiedział Hinata wyciągając kciuka w górę.

Najpierw wybiegł Daichi i Sugawara, potem Aiko, następnie Luna, no i nastała nasza kolej. Stanęliśmy na linii startu.

- Raz. Dwa. Trzy!

No i pobiegliśmy. Znaczy oni, bo ja zostałam w tyle.

Neverminding story || Haikyuu  POPRAWKIOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz