Przegrani #46

24 2 3
                                    

Aiko

Kiedy powiadomili nas, że gra się skończyła byłam taka... taka wściekła, bo nie dotrwałam do końca. Po 20 minutach znalazł mnie jeden z nich i musiałam iść do ogniska i czekać z pozostałymi złapanymi na moją karę. Kiedy wszyscy dotarli to wygranych było tylko 12. Widziałam jak Nishinoya zaciska dłonie w pięści. Na coś się wkurzył, ale nie miałam pojęcia na co.

Do ogniska przyszedł organizator tej zabawy.

- Mam nadzieję, że podobała wam się zabawa, a teraz czas na kary! Pamiętacie zasady prawda? Złapani chłopaki będą musieli każdy z osobna spełnić jedno życzenie Yuki Shirofuku i Kioyko Shimizu! Natomiast złapane dziewczyny będą musiały każda z osobna pocałować Leva Haiba albo Satoriego Tendo!

Że cooo?! Nie dziwię się, że Nishinoya się tak wkurzył. Ja nie chce. Każdy podszedł do berków. Dziewczyny musiały się jakoś podzielić, a mnie na nieszczęście wypadł Tendo. Nie wiem dlaczego, ale się go obawiałam.

Luna

Teraz wiem o co chodziło Kenmie.

Rose

Teraz wiem o co chodziło Oikawie.

Luna i Rose

Chciał mnie chronić.

Neverminding story || Haikyuu  POPRAWKIOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz