Luna
Przeszłam mu 20 poziomów. Był w niezłym szoku, chociarz tego nie okazywał. Podałam mu konsolę, a on w nagrodę się uśmiechnął. Szczerze powiem, że do twarzy mu było w uśmiechu.
- Dzięki - powiedział.
- Nie ma sprawy
Znowu zapanowała między nami ta przyjemna cisza. Czułam jakbym z nim rozmawiał nawet w tym milczeniu.
- Jak masz na imię? - zapytałam bardzo ciekawe. To dziwne. Nigdy nie byłam ciekawa czyjegoś imienia. Zawsze sama w końcu do tego dochodziłam.
- Kenma Kozume....A Ty? - widać było, że też nie planował o to zapytać.
- Luna Sakurako
- Luna... - powtórzył, a moje serce zaczęło szybciej bić jak wypowiedział moje imię. - ładne
- Dz-dzięki - wydawało mi się chyba, że na twarzy pierwszy raz pojawił mi się mały rumieniec. Zaskakujące.
Nagle usłyszeliśmy czyjeś kroki. Po chwili ukazał się nam wysoki chłopak z czarnymi włosami, których prawa strona była postawiona do góry, a ich część przykrywała prawe oko. Jego fryzura przypominała grzebień koguta. Podszedł do nas z cwaniackim uśmiechem.
- Kenma nie czas na flirtowanie. Chodź, wieczorem jedziemy do obozu przecież.
Kenma tylko westchnął, schował konsolę do kieszeni i podszedł do chłopaka.
- Narazie Luna
- Pa Kenma
CZYTASZ
Neverminding story || Haikyuu POPRAWKI
רומנטיקהLuna to 15 latka. Ma opaske na oku i jest bardzo tajemniczą osobą. Ma też drugie dno. W jej sercu będzie dwóch chłopaków, który zajmie w jej sercu pierwsze miejsce? Rose to 16 latka i jest uczennicą z wymiany. Całe życie podróżowała i nie miała żadn...