Opowieść o trzech przyjaciółkach uczących się w Hogwarcie w erze huncwotów. Może być trochę nudnawa dla osób, które nie wiedzą kim w rzeczywistości są bohaterki... Pisane dla zabawy.
Grudniowe, mroźne i śnieżne dni stawały się coraz krótsze. Uczniowie spędzali większość wolnego czasu ogrzewając się przy kominkach z nosami w książkach. Wszyscy z niecierpliwością wyczekiwali nadchodzących świąt Bożego Narodzenia. Nie inaczej było z Irianą, Emmą i Eleną.
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
-A więc zostajesz na święta w Hogwarcie?-zapytała Emma, siedząc wygodnie w fotelu i czytając "Krótką Historie Hogwartu". -Tak. Nawet byłam już u McGonagall wpisać się na listę-odpowiedziała Iriana spoglądając w stronę okna. Na zewnątrz było już ciemno i padał śnieg. -Co będziesz robić w wolnym czasie? No bo raczej nie podejrzewam cię o to, że będziesz się uczyć-zażartowała Emma. Iriana zaśmiała się i zaczęła mówić: -Mam kilka ciekawych książek do przeczytania, a z resztą skoro Syriusz zostaje, to na pewno wspólnie coś wymyślimy. Z nim po prostu nie da się nudzić. Kiedy wyjeżdżasz? -Za dwa dni, a wracam 2 stycznia. Elena tak samo. -Dwa tygodnie wolnego-westchnęła Iriana-Cóż, musimy trochę odpocząć od zrzędzenia nauczycieli, jacy to my jesteśmy nieznośni. -Daj spokój, coś czuję, że i tak stęsknię się za wami w ten czas. -Masz rację, mi też będzie was brakowało. W przyszłym roku koniecznie musimy spędzić wspólnie święta! -Nie mam nic przeciwko-uśmiechnęła się Emma-Wiesz, myślę że powinnam się już spakować, tak na wszelki wypadek.
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Dwa dni później uczniowie, którzy opuszczali szkołę na czas świąt, stali już gotowi do wyjścia w Sali Wejściowej. Było tam pełno sów w klatkach, walizek i krzyków "Wesołych Świąt!". -Emma! Elena!-Iriana podbiegła do swoich przyjaciółek-Miłej podróży, no i wesołych świąt. -Tobie też życzymy wesołych świąt-uśmiechnęły się dziewczynki i przytuliły Irianę-Do zobaczenia za dwa tygodnie! -W przyszłym roku-zaśmiała się Iriana. Po chwili do pomieszczenia przez drzwi wejściowe wszedł Hagrid i zabrał uczniów na pociąg. Iriana przyglądała się tłumowi wylewającemu się z sali po czym pobiegła schodami na górę.
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.