Will p.o.v
- Nie chcesz żyć?- spytałem siadając obok niego na materacu
- Nie chce- pokręcił głową sprzecznię- nigdy nie chciałem- spojrzałem na jego twarz z bocznego profilu
-Dlaczego nigdy nic nie powiedziałeś?- odwrócił głowę w moją stronę z lekkim uśmiechem
-A czy to coś zmieni jak nikt nie słucha?- otworzyłem lekko usta, zaraz je zamykając
- Ale teraz ja Cię słucham- pocałowałem go w skrąń- I będę słuchać
-Przestaniesz gdy to Cię przerośnie, ludzie nie lubią problemów innych ludzi
-Jestem twoich chłopakiem, możesz mi powiedzieć wszystko- przytuliłem się do jego ramienia- teraz masz komu mówić
- Nie chce...nie chce nikogo nimi męczyć
- Mike- przygryzłem wargę
-Idę zapalić- wstał podchodząc do swoich rzeczy- przykro mi nie dam rady tego rzucić- wyciągnął zapalniczke I opakowanie papierosów podchodząc z nimi do okna
- Od kiedy palisz?- podwinełem nogi opierając na nich swoje czoło
- Jak ukończyłem 12 lat- uśmiechnął się krzywo- teraz to jest nałóg
-Z tego też da się wyjść- prychnął obdarowując mnie smutnym spojrzeniem
-Z niektórych rzeczy się już nie da- zaciągnął się dymem, prowadząc go do swoich płuc- nie każdy może
- Dlaczego zawsze wyglądałaś, jakby było wszystko okay?
- Bo czasem się tak czułem, że nie mam problemów I byłem szczęśliwy- spojrzał na mnie- A puźniej to wszystko wracało z zdwojoną siłą
-A przyjaciele?- spytałem z głupią nadzieją
-Są naprawdę okay, Ale nie czuje że mogę im coś takiego powiedzieć- oparł głowę o ścianę obok okna- nie zjebiesz mnie że pale?
- To teraz nie jest ważne- wtuliłem się w jego plecy, oraz oplatając dłońmi jego nienaturalnie drobną talię- ciii damy sobie radę
-Nie kochaj mnie- otworzyłem szerzej oczy
- Co?
- Nie kochaj mnie, będziesz cierpieć
- Ale przecież tyle razem przeszliśmy, I widziałem że byłeś szczęśliwy- odwróciłem go w swoją stronę wtulajac się w jego pierś- kocham kocham Cię
-Mówię jakby było lepiej- położył mi dłoń na plecach- nie planuje długiego życia A Ty chcesz bym żył
- Od zawsze
-Dokładnie- uśmiechnął się smutno- jeszcze będziesz szczęśliwy
-Zawsze będę Cię kochać- uśmiechnąłem się a z moich oczu poleciały łzy- cokolwiek się nie stanie

CZYTASZ
Angel Without Wings
Fiksi PenggemarDo nowej szkoły dochodzi Will Byers 15 letni szatyn, który wpada w oko brunetowi z równoległej klasy. - - - - - - - ~!Książka zawiera treści seksualne!~