#IX ^Ja się w to nie bawię^

5.8K 200 20
                                    

Bella: Podjęłam decyzje... zgadzam się.- po tych słowach wszyscy wstali i mnie przytulili i mówili " będziesz nasza księżniczka".

Po całym tym zdarzeniu poszłam do pokoju i postanowiłam zadzwonić do Mai.

Maja: Siema suko co tam u ciebie?

Bella: Wiesz dziś dzwonił do mnie Nataniel.- ona krzyknęła a ja zobaczyłam ze jest w salonie i tam wszyscy tez się gapili w ten komputer zdziwieni

Maja: Czego on od ciebie chciał?!- krzyczała a zaraz potem Viktor dosiadł się po jej lewej a Alex po prawej.

Bella: Spytał się czy mogę się z nim spotkać, że jest w LA i ze razem z pozostałymi idiotami są w nowym gangu.- twarz Maji jak i reszty nagle się zmieniła automatycznie wyczułam w nich złość a u Maj troskę o mnie.

Maja: I co mu powiedziałaś?- co to śledztwo jakieś.

Bella: Powiedziałam ze go bóg opuści i ze bym chciała się z nim spotkać potem się rozliczyłam i koniec historii. - oni się na mnie gapili jak idioci 

Maja: Nie martw się na pewno nic ci się nie stanie jak chcesz mogę poprosić Jared 'a by ci nasi z LA cię chronili.

Bella: Nie chce bo to będzie jeszcze większy ciężar dla was.

Alex: Ciebie popierdoliło!!!- wydarł się Alex a Viktor się z nim zgodził.(zapomniałam wam opisać Alex 'a i Viktora, o tuż Alex jest wysokim szatynem z niebieskimi oczami, wytatuowany cały i po obu stronach wargi kolczyki, a Viktor to wysoki blondyn z brązowymi oczami, wytatuowany i kolczykiem w nosie jak u krowy)

Maja: NIE DRZYJ MI SIE DO UCHA!!- wydarła się na niego Maja do Alex 'a

Bella: hahahahaah.. I nie nie powaliło mnie jeszcze ale i tak nie chce ochrony, bo on się nie dowie gdzie dokładnie mieszkam, chyba że...- zacięłam się, a Maja jak i pozostali się na mnie patrzyli jak bym im matkę zabiła

Maja: Chyba że co?? BELLA!!

Bella: Ogólna baza danych na temat każdego człowieka tam pisze wszystko na mój temat, jeżeli to prawda że sa w nowym gangu to na pewno mają dobrych hakerów by się tam dostać, ja nie jestem jeszcze na takim stopniu by to zrobić, i co jam zrobić??-zaczęłam panikować.

Maja: Po pierwsze uspokój się i weź wdech i wydech i poczekaj chwile...- nagle krzyknęła- Jared jestem w ciąży!!!- ja zaczęłam się śmiać i widziałam jak Jared przybiegł z prędkością światła lub jeszcze szybciej.

Jared: Jak to jesteś w ciąży?! Viktor cos ty jej zrobił?!?!- ja się z tego śmiałam i nagle mnie zauważył i mi pokiwał cały Jared.

Maja: Jared nie jestem w ciąży ale to jedyny sposób by cię tu ściągnąć.

Jared: Mała kiedyś cię za to zabiję.

Maja: Ta, ta i mam prośbę bo jest tak że całą piątka jest w nowym gangu w LA i chcą gadać z Bellą, mamy podejrzenie że prawdopodobnie będą sprawdzać ogólną bazę danych i inne portale by znaleźć gdzie w tym momencie się ona znajduję.- A ja mu pokiwałam

Jared: Czyli prosisz mnie by nasi hakerzy ją tak jakby usunęli lub ukryli najlepiej jak się da??

Bella & Maja: Tak.- powiedziałyśmy razem.

Black QueenOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz