Black Queen

#XXXXXVI ^Piżamówka^

Bella: O tuż.... jest sprawa w kwestii osoby która to zrobiła. - powiedziałam a w ich oczach zagościła złość i chęć śmierci dla tej osoby.

Justyna: Jesteś pewna tego??- zapytała mnie na ucho. Zapomniałam powiedzieć ze ostatnio w szkole jak moich kumpli nie było w szkole i Daniel mnie zaczepił kiedy byłam z Justyna to się wygadał. Ona powiedział ze nie powie nikomu i będzie mnie wspierać.

Bella: Tak jestem.-odpowiedziałam jej tez szeptem. Wzięłam dwa duże wdechy.- Pamietam ze miał na szyi napis "D&A".- No co nie powiem więcej i ten tatuaż to prawda. Daniel ma taki na szyi.

Papa YG: Dziękuje skarbie ze powiedziałaś.- i pocałował mnie wujek w czoło. Potem pojechaliśmy do domów. Weszłam do pokoju i pierwsze co to rzuciłam się na łóżko. Po chwili usłyszałam jak ktoś puka do drzwi krzyknęłam ze może wejść i była to Justyna.

Justyna: Mogę zostać u ciebie na noc??

Bella: Jasne. Chłopakom już powiedziałaś nie??- kiwnęła głowa na tak.

Justyna: Czemu nie chcesz im powiedzieć ze to był Daniel??- wiedziałam ze będzie wypytywać.

Bella: Nie mam jeszcze na to siły i po części nie chce by Mark musiał wybierać pomiędzy rodzina a przyjaciółka.

Justyna: Ale Bella on cię zastrasza i na dodatek nie ma za gram szacunku do ciebie. Jeżeli nadal nie rozumiesz to dodam ze wszyscy nawet jego łaska wiedza ze cię zgwałcił i nabijają się z ciebie. Ja na to nie pozwolę ale nie mam wystarczająco siły by im się sprzeciwić ale naprawdę nie potrafię stać bezczynnie i tylko się przyglądać. Powinnaś przynajmniej dziewczynom o tym opowiedzieć. Ale to ty podejmujesz decyzje nie ja- Justyna ma racje. Nagle do pokoju wyparowały nie stad ni owąt Maja i Nicola.

Maja & Nicola: Robimy babski wieczór!!!- o mój Boże te pełne sportowe torbie nie wróżą nic dobrego. Miałam racje mają w niej po 5 skrzynek piw (jak one je tam schowały?!) w jednej torbie czyli 10 razem. Wzięłam dwa wdechy i wydech i podeszłam do drzwi pokoju i je zamknęłam.

Bella: Dziewczyny jest sprawa której nie możecie powiedzieć nikomu. Jasne??- one kiwnęły na tak głowami.- O tuż wiem kto mnie zgwałcił i był to.... Daniel.

Maja & Nicola: Co Kurwa?!?!!- Justyna przytaknęła na moje wyznanie.

Justyna: Jak was w szkole wczoraj nie było to Daniel podszedł do Belli i powiedział to jej w prost nie zwrócił uwagi ze tez tam siedziałam i słyszałam. Zastraszał ja jak i groził. Do tego powiedział jej w twarz ze jest zwykła suka i dziwka i do kobiet się nie zalicza.

Nicola: Jeżeli go w szkole spotkam to wyżyje się na nim jak na worku treningowym albo i gorzej!!- o ja pierdziele wkurwiłam ja i Maje. Taa on jest martwy.

Maja: Ja ci Nicola pomogę.

Bella: Ale proszę nie powiecie nikomu proooosze!!- zrobiłam moja tajna broń. Tego nie potrafi się oprzeć nikt.

Maja & Nicola: Dobrze.

Justyna: Nie psujmy se więcej humorów i zacznijmy zabawę.- ma racje czas się zabawić.

Razem z dziewczynami wymyśliłyśmy grę w butelkę. Są pytania i wyzwania jak się na nie nie odpowie lub nie wykona trzeba wypić jedno całe piwo. Gramy na zasadach ze możemy robić wszystko w domu. Wiec grę zaczynamy. Pierwsza kręci Justyna i pada na Maje. (Zapomniałam dziś wszyscy u nas "Blackow" nocują wszystkie 6 gangów troooche duużo).

Justyna: Pytanie czy wyzwanie??

Maja: Wyzwanie.

Justyna: Idź do Xiumina i go pocałuj z zaskoczenia.