십이

1.5K 122 99
                                    

- Kim Seungmin, w czym mogę pomóc? - wszedł do salonu i usiadł na wygodnej sofie.
Usłyszał tylko, jak Hwang zamyka drzwi.

- Dzień dobry, z tej strony Lee Yeonsoo, ciotka Hwang Hyunjina - mężczyzna otworzył szerzej oczy.

- Yyy tak, o co chodzi?

- To pan napisał do mnie, że wie, gdzie pracuje chłopak? - Seungmin nie wiedział co odpowiedzieć. Zdawało mu się, że usunął wiadomość.

- Yyy, tak, ale to jednak była pomyłka.

- Proszę Pana, proszę sie nie wygłupiać i go nie chronić. To już prawie dorosły człowiek, chce żeby jego przyszłość była jasna i przejrzysta. Muszę o niego zadbać, żeby skończył dobrze liceum i znalazł dobrą pracę. Poza tym, na pewno teraz z jego zdrowiem psychicznym nie jest najlepiej. Jeżeli wygadywał Panu jakieś głupoty o mnie, to pewnie przez jego obecną sytuację. Stracił dom i całą rodzinę. Trzeba się nim zająć, rozumie Pan?

Seungmin nie chciał tak bardzo tego robić, ale musiał przyznać jego ciotce rację. Tymbardziej, że młodszy go okłamał, mówiąc, że jest już pełnoletni, a tak naprawdę nie skończył nawet liceum.

Wzdychnął głęboko, wiedząc, że będzie tego żałował.

- Dobrze... Proszę sobie zapisać... Kwiaciarnia przy ulicy Wysokiej. Będzie tam jutro od dziewiątej.

- Dziękuję Panu serdecznie. Wynagrodzenie prześlę Panu na konto. Proszę tylko mi go w esemesie podać.

- Dobrze. - usłyszał głos rozłączającej się słuchawki.

Wstał i nie wiedział co ze sobą zrobić. Już tego żałował.
Wydał kogoś, na komu pierwszy raz w życiu tak mu zależało. Na kogoś, kto mu ufa. Miał ochotę opić się do nieprzytomności, żeby o tym nie myśleć.

- Weź się w garść Seungmin. Nie czas na romanse. Potrzebujesz pieniędzy. Inaczej oni skończą z tobą.

Jego miękkie serduszko jednak podpowiadało mu, żeby ostatni raz poszedł do starszego i chociaż mu się przyglądał. Potrzebował tego. Musiał wycierpieć, to co właśnie zrobił.
Skierował się do pokoju młodszego.

- Śpisz? - zapytał, zaglądając na skrytą postać z głową w poduszce.

- Nie - odpowiedział ledwo słyszalnie.

- Muszę tu na chwilę popracować. Mam nadzieję, że nie będzie Ci to przeszkadzać? - zmyślił szybko, tylko żeby zostać w pokoju z Hwangiem.

- Przecież to twój pokój, dlaczego miałoby mi to przeszkadzać... - starszy wyczuł irytacje i ironię w jego głosie.

- Hej - podszedł bliżej - Jesteś zły? - miał wrażenie, że to, do czego ostatnio się odważył, uraziło w jakiś sposób chłopaka . Zrobiło mu się przykro. Chciał tylko go udobruchać. Miał wrażenie, że Hyunjin czuł to samo. Więc gdyby nie ten telefon, to prawdopodobnie zrobił by krok do przodu...

- Nie jestem zły... tylko zmęczony - odparł, wpatrując się prosto w jego oczy.

- To idź już spać. Nie będę długo siedzieć. Postaram się nie hałasować - uśmiechnął się. Miał nadzieję, że tym uśmiechem, sprawi, że młodszy poczuje się choć trochę lepiej.

Odwrócił się na bok i wziął jeden bardzo głęboki wdech.

Obserwował, jak jego klatka piersiowa delikatnie, z niesamowitą gracją, podnosiła się i opadała.

Uwielbiał obserwować Hwang Hyunjina. Dla niego był idealny. W środku i z zewnątrz.

Kilkanaście minut temu, gdy przyglądał się jego ustom, wydawały się mu idealnie gładkie i miekkie. Tak bardzo pragnął się o tym przekonać.

Usiadł na krześle i przełożył jakieś kartki, żeby móc oprzeć ręce. Teraz miał całkowity widok na chłopaka.

Kiedy zauważył, że zasnął i obrócił się na drugi bok, postanowił zrobić coś bardzo głupiego.

Wstał z krzesła i klęknął przy materacu, na którym wygodnie wypoczywała sylwetka Hyunjina.
Ich twarze były dosłownie na przeciwko siebie.
Starszy podniósł ręke i przesunął kosmyk opadających włosów na idealnie gładkie czoło Hwanga.
Wciąż delikatnie, spokojnie oddychał. Wygladał jak niewinna istota, o spokojnym życiu i cudownych marzeniach.
Seungmin spóścił wzrok z czoła, znowu na idealne pulchne usta.
Zbliżył się i delikatnie musnął swoimi, o usta chłopaka.
Szybko się odsunął, żeby nie obudzić młodszego.
Wziął do ręki jego kremową, gładziutką dłoń i znowu spuścił głowę.
- Prz... Przepraszam... - łza kapnęła na białą pościel.

𝒚𝒐𝒖𝒓 𝒔𝒐𝒇𝒕 𝒉𝒂𝒊𝒓 𝒎𝒂𝒌𝒆𝒔 𝒎𝒆 𝒄𝒓𝒂𝒛𝒚 || 𝒔𝒆𝒖𝒏𝒈𝒋𝒊𝒏Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz