Zespolone dusze

*Druga część i podziękowania*

Kochani, nie przedłużając, planuję drugą część. Zdecydowanie się za nią zabiorę i ją napiszę, ale tak jak wspominałem, przed tym zrobię sobie przerwę. Podczas niej chcę sprawdzić tę część Zespolonych pod kątem wszelkich błędów, bo trochę ich jest. Nie będę dodawał nowego tekstu, więc nie musicie się martwić, że coś Was ominie. To będą tylko podstawowe poprawki ortograficzne, interpunkcyjne, językowe itp. Będę sprawdzać i czytać na nowo każdy rozdział po kolei, więc trochę mi to zajmie. W moim bio będę pisać na bieżąco, na jakim etapie sprawdzania jestem. Dopiero po skończeniu sprawdzania poinformuję Was, kiedy mniej więcej mam zamiar zacząć pisać i wstawiać drugą część. Postaram się to zrobić w miarę szybko, ale naprawdę nie jestem pewien, ile dokładnie mi to zajmie. Może wyrobię się do kwietnia. W każdym razie po sprawdzeniu napiszę wiadomość na moim profilu. Ale pamiętajcie, że zawsze możecie do mnie napisać i wypytać o to, na jakim etapie jestem, co aktualnie robię itp. Nie bójcie się tego robić.

Druga część Zespolonych prawdopodobnie będzie krótsza niż pierwsza. Dojdzie kilka wątków, rozwiną lub zakończą się stare, więc zdecydowanie trochę się wydarzy. Ale jeśli macie szczególną nadzieję na jakieś wątki, chcielibyście zobaczyć więcej czegoś, na czym na przykład nie skupiłem się w tej części, albo jeśli macie jakieś obiekcje, to śmiało mi o tym napiszcie :)

A! I mam nadzieję, że nie będziecie na mnie źli, jeśli w trakcie tej przerwy opublikuję jakieś inne ff z innych fandomów. Nie wiem, czy ostatecznie do tego dojdzie, ale w razie czego ostrzegam.
To chyba tyle w tej kwestii, ale jeśli coś pominąłem albo chcecie dowiedzieć się czegoś więcej, to śmiało pytajcie. I właśnie teraz chcę Wam bardzo, ale to bardzo mocno podziękować! Nawet nie wiecie, jak się cieszę, że udało Wam się dotrwać do tego momentu, że mieliście ochotę brnąć przez kolejne rozdziały, znosić Toma, Harry'ego, całą resztę i oczywiście mnie. Cieszę się, że ta historia Wam się spodobała, że jesteście ciekawi, jak się rozwinie. Dziękuję Wam za każdy przeczytany rozdział, gwiazdkę, komentarz, obserwację, wszystko. Dziękuję tym, którzy po prostu czytali, tym, którzy dodatkowo komentowali, czy zostawiali polubienia - każdemu z Was jestem niezmiernie wdzięczy. I wybaczcie, jeśli jestem zbyt wylewny, ale Wasza obecność wiele dla mnie znaczy :)

Jeszcze raz bardzo Wam dziękuję, mam nadzieję, że Zespolone jako całość były w porządku. Przepraszam Was, jeśli końcówka nie była satysfakcjonująca albo jeśli w trakcie coś zepsułem. Kolejną część postaram się napisać znacznie lepiej. Dam z siebie wszystko i mam nadzieję, że Was nie zawiodę. Życzę Wam miłego wieczoru lub dnia i do następnego!