Rozdział 12 - chat

1.6K 65 34
                                    

Clint Barton: Proszę powiedzcie że ja nie śnię

Clint Barton: A nawet jeśli to nie chce się budzić

Pietro Maximoff: Prędzej jesteś na haju

Wanda Maximoff: Pietro ojciec przecież nie ćpa, tylko pije

Pietro Maximoff: Wielkiej różnicy nie widze

Clint Barton: Ćpanie jest mniej legalne szczylu

Stephen Strange: Jeśli chodzi ci o adopcje, to nie, nie śnisz

Stephen Strange: Sam jestem dość zaskoczony

Bucky Barnes: Przecież masz ten kamień czasu, nie powinieneś tego przewidzieć?

Stephen Strange: To tak nie działa

Tony Stark: Jak to? Czyli nie jestem naszą prywatną wróżką do przewidywania przyszłości?

Sam Wilson: Cholera, a chciałem żebyś przewidział najbliższy upadek Barnasa

Steve Rogers: Chcesz go ostrzec?

Natasha Romanoff: XDDDD

Sam Wilson: Świetny żart kapciu

Natasha Romanoff: Prędzej sprawić żeby odniósł większe obrażenia

Bucky Barnes: Niedoczekanie twoje gołębiu

Bucky Barnes: Uważaj na swoją dupę, bo nie wiesz kiedy ktoś ci w nią wjedzie

Clint Barton: ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Natasha Romanoff: Zajmij się Stuckym Clint, a ich zostaw w spokoju

Clint Barton: Luz Romanova, wszystko w swoim tempie

Clint Barton: Ale oni to moje brotp

Clint Barton: Balcon!

Sam Wilson: Te Merida, odwal się ode mnie. Ja nie chce być żadnym bro tego Bakugana

Bucky Barnes: I vice versa gołębiu

Clint Barton: Ale o Stucky to już nie masz prestencji

Wanda Maximoff: Coś się dzieje!

Clint Barton: Ehehehe

Steve Rogers: Nie mam do was sił

Scott Lang: Oj tam kapciu, przecież jest fajnie

Tony Stark: Jeśli masz na myśli swoje pożal się boże komentowanie razem z Bartonem to nie

Tony Stark: Zawstydziliście mojego dzieciaka

Clint Barton: Już załatwiłeś papiery???

Pepper Stark: Jeszcze nie, ale jesteśmy na dobrej drodze

Tony Stark: Maks miesiąc i Pete będzie nasz

Peter Parker: Nadal nie mogę w to uwierzyć

Pietro Maximoff: Uwierz młody i się ciesz, pewnie Stark będzie lepszym ojcem niż mój

Clint Barton: Masz coś do mnie?

Clint Barton: Jak ci się nie podoba to spadaj, wystarczy mi Wandzia

Natasha Romanoff: I reszta twoich dzieci

Clint Barton: O właśnie

Pietro Maximoff: Nie dam ci tej przyjemności i nadal będe cię męczyć

Clint Barton: Zawsze mogę oddać cię do okna życia

Pietro Maximoff: Mama mnie lubi ojciec

Clint Barton: To upozoruje twoją śmierć, wyczyszczę pamięć i gdzieś wywiozę

Avengers to rodzina - Marvel chatOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz